Żarówka na drucie i szyfry do kolejnych sal. Tak ma wyglądać Muzeum Enigmy

80. rocznica polskiego sukcesu
80. rocznica polskiego sukcesu
tvn24
Muzeum mogłoby powstać w Zamkutvn24

Eksperci oceniają, że dzięki ich pracy, II wojna światowa trwała 2 lata krócej. Trzem studiującym i pracującym w Poznaniu kryptologom, którzy złamali szyfr Enigmy poświęcony jest w Poznaniu pomnik przy Zamku i trzy małe uliczki na Świerczewie. - To zdecydowanie za mało - uważa Szymon Mazur, pomysłodawca powstania Muzeum Enigmy.

Pomysł zyskał właśnie akceptację radnych z Komisji Rewitalizacji i Samorządowej Rady Poznania. Wystosowali oni apel do prezydenta miasta, marszałka województwa oraz rektora UAM o podjęcie wspólnych działań mających doprowadzić do utworzenia w Poznaniu Muzeum Enigmy.

Muzeum ma w nowoczesny sposób popularyzować historię trzech wybitnych poznańskich matematyków Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego, absolwentów Uniwersytetu Poznańskiego, którzy złamali kod niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma, przyczyniając się tym samym do szybszego zakończenia II wojny światowej.

Jerzy Różycki, Henryk Zygalski, Marian RejewskiWikipedia
 
Złamanie Enigmy skróciło II wojnę światową PAP/ Bogdan Borowiak

"Dobra promocja"

- To dobra promocja dla naszego miasta na turystycznej mapie. W końcu złamanie kodu Enigmy to wydarzenie historyczne o skali ogólnoświatowej, które swoje źródło ma na poznańskiej uczelni i w ulokowanym wówczas obok Biurze Szyfrów Wojska Polskiego. Trzeba to zatem wykorzystać! - zachęca Mariusz Wiśniewski (PO), przewodniczący Komisji Rewitalizacji.

Autorem pomysłu jest Szymon Mazur. - Sprawa Muzeum Enigmy chodzi mi po głowie od kilku lat - przyznaje. Projekt dwukrotnie przeszedł do finałowej 20 w Budżecie Obywatelskim Poznania, przepadał jednak w końcowym głosowaniu.

Łamigłówki otwierają sale

Jak miałoby wyglądać muzeum?

- To powinno być ciemne, ponure miejsce, żarówka "na drucie", tajemnica wisząca w powietrzu. Był to w końcu wywiad i kontrwywiad. Żeby wejść do muzeum – trzeba byłoby rozwiązać zagadkę logiczną, żeby się wkręcić w klimat. Następny etap to sala wykładowa uniwersytetu z lat międzywojennych. Tam czekałoby na zwiedzających kolejne zadanie - zastosowanie matematyki do łamania szyfrów. Kto sobie z tym najlepiej poradzi, byłby gościem specjalnym, zwiedzałby muzeum jako pierwszy, jako Zygalski, Różycki czy Rejewski. Dalej byłyby pomieszczenie Biura Szyfrów, miejsca gdzie można poznać losy wojenne i powojenne naszych trzech bohaterów a także dokonania Francuzów i Anglików w sprawie Enigmy. Planuję także odtworzenie w muzeum wnętrza U-boota – niemieckiego okrętu podwodnego, a konkretnie przedziału radionawigatora, który pracował na Enigmie w małym pomieszczeniu. Wchodziłoby się do niego przez okrągłe włazy, tak jak na okręcie podwodnym, a w środku czekałaby na zwiedzających... Enigma - opowiada Mazur.

Najlepiej w Zamku

Jego zdaniem na powstanie muzeum potrzeba około pół miliona złotych. Pieniędzy na razie nie ma, jednak jest już zielone światło. Trwa także poszukiwanie miejsca, gdzie placówka miałaby się znaleźć. - Naturalnym miejscem jest Dzielnica Zamkowa, gdzie studiowali i pracowali Rejewski, Różycki i Zygalski - mówi Mazur.

Anna Hryniewiecka, dyrektor Centrum Kultury Zamek jednak dość sceptycznie podchodzi do zlokalizowania muzeum w tym miejscu. - Brakuje nam wolnych pomieszczeń, mamy wolne jedynie pomieszczenia piwniczne bez osobnych wejść, w dodatku z wąskimi i niskimi przejściami - mówiła podczas posiedzenia komisji rewitalizacji.

Jej zdaniem, zlokalizowanie muzeum w Zamku jest też sprzeczne z... jego linią programową. - Zamek jest dziś instytucją współczesnej kultury. Nie chcemy utrwalać stereotypu historyczności tego budynku - powiedziała o zabytkowym budynku, w którym funkcjonuje m.in. Muzeum Poznańskiego Czerwca 1956 r. Jej zdaniem także koszty powstania muzeum w Zamku byłyby wyższe, gdyż budynek jest zabytkiem. - Potrzebne byłoby nie pół miliona a co najmniej drugie tyle - przekonywała.

Inną propozycją lokalizacji jest budynek Collegium Historicum. – Niestety Uniwersytet chce go sprzedać - mówi Mazur.

- Dotychczas o propagowanie historii Enigmy dbał marszałek województwa wielkopolskiego, który ma obwoźną wystawę „Enigma. Odszyfrować zwycięstwo”. - W zeszłym roku "żywa Enigma" mojego pomysłu brała udział w paradzie z okazji Imienin Ulicy Święty Marcin. W tym roku nas już nie zaproszono. Czas, by wreszcie Enigma zagościła w Poznaniu na stałe. Nie pozwólmy się wyprzedzić innym miastom. W końcu to tutaj wszystko się zaczęło - przekonuje Mazur.

81 lat temu

Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski złamali kody Enigmy w 1932 roku. W następnych latach naukowcy odtworzyli konstrukcję Enigmy stosowanej na wszystkich szczeblach dowodzenia niemieckich wojsk lądowych, powietrznych i morskich. Skonstruowali polskie repliki Enigmy, wykryli około 10 systemów szyfrowych.

Do 1939 r. zbudowano w Wytwórni Radiotechnicznej AVA w Warszawie kolejne repliki Enigmy, stale ulepszane, w miarę jak Niemcy doskonalili swoje oryginały. W lipcu 1939 roku, w obliczu zbliżającej się wojny, Polska przekazała po jednym egzemplarzu Enigmy sojusznikom - Francji i Wielkiej Brytanii.

Rozszyfrowanie kodu Enigmy przez wielu uważane jest za największy wkład Polski w zwycięstwo aliantów w II wojnie światowej. Osiągnięcia polskich kryptologów umożliwiły wywiadowi brytyjskiemu rozszyfrowywanie przechwytywanych depesz niemieckich - rozkazów, planów operacyjnych. Miało to ogromne znaczenie podczas bitwy o Anglię, walk w Afryce, kampanii włoskiej, lądowania aliantów w Normandii.

Muzeum miałoby się znaleźć w Dzielnicy Zamkowej:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: fotoportal.poznan.pl / Budnesarchiv

Pozostałe wiadomości

Dwóch Polaków zmarło w sobotę na Malcie. Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło podczas eksploracji wraku statku u wybrzeży plaży Żonqor na wschodzie kraju. Obaj mężczyźni zmarli w szpitalu. O śmiertelnym wypadku Polaków donosi "Times of Malta".

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Źródło:
"Times of Malta"

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

W sobotę nad Polską przechodziły silne burze. Wiele pracy mieli strażacy z zachodnich województw, gdzie grzmiało najmocniej. W Międzychodzie drzewo przewróciło się na samochód, a w pobliskiej Radogoszczy wichura poderwała dwa dmuchane zamki. Niebezpiecznie było także na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Rosyjscy najemnicy przejmą kontrolę nad bazą lotniczą 101 w stolicy Nigru, Niamey. Amerykańskie wojsko zakończy wycofywać się z tego miejsca w niedzielę. Jednostki stacjonujące w bazie dronów opuszczą Niger w sierpniu, przed uzgodnionym wcześniej terminem - przekazał generał dywizji sił powietrznych USA Kenneth Ekman.

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Źródło:
PAP, BBC

Rok temu wzięła ślub, a kilka miesięcy temu została uznana za funkcjonariuszkę miesiąca w dzielnicy Queens. Emilia Rennhack z domu Kowalczyk - policjantka z Nowego Jorku - została pochowana. Kilka dni wcześniej zginęła w salonie kosmetycznym, jako jedna z czterech osób, w które wjechał kompletnie pijany kierowca.

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Źródło:
PAP
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nowej kadencji brytyjskiej Izby Gmin Partia Pracy będzie mieć 411 posłów, Partia Konserwatywna – 121, a Liberalni Demokraci – 72. Dopiero w sobotę późnym południem zakończyło się ponowne przeliczanie głosów oddanych w czwartkowych wyborach parlamentarnych w ostatnim z okręgów.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. Niedziela 7.07 przyniesie gwałtowne zjawiska w części kraju: burze z ulewami i silnym wiatrem. Szykuje się duża różnica temperatury między najchłodniejszym a najcieplejszym regionem kraju.

Pogoda na dziś - niedziela 7.07. Duża różnica temperatury i gwałtowne zjawiska

Pogoda na dziś - niedziela 7.07. Duża różnica temperatury i gwałtowne zjawiska

Źródło:
tvnmeteo.pl

W trzeciej rundzie Wimbledonu Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą i odpadła z turnieju. Dwa śmiertelne wypadki na polskich jeziorach - utonęli 12-latek i 17-latka. We Francji rozpoczyna się II tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 7 lipca.

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, eurosport

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl