- Sąd na wniosek Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania wobec pięciu osób. Czyli wobec wszystkich, o których areszt wnioskowała prokuratura - poinformował rzecznik łódzkich śledczych. Jarosław Szubert potwierdził też informacje, które pojawiły się w środę późnym wieczorem, że Igor M. (to panieńskie nazwisko jego matki - wcześniej występował jako Igor Ł.) i Mariusz M. usłyszeli zarzut zabójstwa gen. Marka Papały.
W środę łódzka prokuratura poinformowała, że do zabójstwa Marka Papały w 1998 roku doszło podczas próby kradzieży samochodu szefa policji. Portal tvn24.pl dowiedział się z kolei, że zarzut zabójstwa ma usłyszeć Igor M. pseudonim "Patyk". (M. od panieńskiego nazwiska matki, wcześniej był nazywany Igor Ł. - red.).
To on miał strzelić do generała, a jeszcze do niedawna w tej sprawie M. miał status świadka. Twierdził między innymi, że na miejscu zabójstwa byłego szefa polskiej policji kradł samochody. Zeznawał, że widział na parkingu Ryszarda Boguckiego, oskarżonego o współudział w zabójstwie byłego komendanta głównego.
Złożyli wyjaśnienia
Jarosław Szubert podczas rozmowy z dziennikarzami w czwartek potwierdził, że podejrzanymi w sprawie są Igor M., Mariusz M., Robert J., Dariusz J. i Tomasz W. - Dwóm z tych pięciu osób postawiliśmy zarzut zabójstwa pana Marka Papały - powiedział rzecznik.
- Część z podejrzanych złożyła wyjaśnienia, natomiast kierunku tych wyjaśnień nie podam ze względu na prowadzone śledztwo. Sprawa w dalszym ciągu wymaga zachowania tajemnicy co do tych okoliczności. Są to osoby między 30 a 40 rokiem życia - dodał prokurator.
Mają "szereg dowodów"
Poinformował także, że poza zeznaniami świadka koronnego ws. zabójstwa Papały śledczy dysponują "szeregiem dowodów, które te zeznania weryfikują". - Przez okres ponad roku, od momentu kiedy rozpoczęliśmy prace nad osobą, która ówcześnie złożyła wniosek o przyznanie mu statusu świadka koronnego, zgromadziliśmy sporo dowodów. W naszej ocenie te dowody na dzień dzisiejszy weryfikują zeznania świadka koronnego pozytywnie - oświadczył Szubert. Dodał, że część z tego materiału dowodowego, to ślady zabezpieczone na miejscu zabójstwa.
Rzecznik poinformował też, że świadek koronny obciążający Igora M. to osoba, "z którą nie wykonywano wcześniej żadnych czynności procesowych w śledztwie". Zaznaczył, że nie może odpowiedzieć na pytanie, kim on jest. Przypomniał jedynie, że postać ta pojawiła się w śledztwie zimą 2011 r., a status świadka koronnego uzyskała kilka miesięcy później.
Szubert dodał, że nadal status podejrzanego ws. śmierci gen. Marka Papały ma Edward Mazur.
Prawnik Mariusza M. zapowiedział, że w poniedziałek złoży zażalenie na areszt.
Źródło: tvn24