Wiceminister podejrzany

Aktualizacja:
Wiceminister podejrzany
Wiceminister podejrzany
TVN24/Fot.Fotorzepa
Wiceminister podejrzanyTVN24/Fot.Fotorzepa

Jedna z najważniejszych osób polskich finansów, szef wywiadu skarbowego jest formalnie podejrzany o popełnienie przestępstwa – ustalił tvn24.pl. Prokuratura chce postawić zarzuty wiceministrowi Andrzejowi P. w śledztwie dotyczącym nacisków na dyrektora krakowskiego Urzędu Kontroli Skarbowej. W efekcie krakowski urząd odpuścił Rafinerii Trzebinia 900 milionów złotych podatku akcyzowego w związku z handlem paliwem. Sam minister przyznaje, że wezwanie do prokuratury dostał.

Ustaliliśmy, że Prokuratura Okręgowa w Katowicach wydała już postanowienie o przedstawieniu zarzutów Andrzejowi P., który jest Generalnym Inspektorem Kontroli Skarbowej, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej i wiceministrem finansów w jednej osobie. Wezwanie dotarło do Ministerstwa Finansów pod koniec ubiegłego tygodnia.

Ogłoszenie zarzutów

Wiceminister ma się stawić w prokuraturze 24 marca. Usłyszy wtedy zarzuty. Chodzi m.in. o artykuł 231 kodeksu karnego, czyli przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków.

Śledztwo toczy się w katowickiej Prokuraturze Okręgowej. Prawie od dwóch lat prokuratorzy badali czy jesienią 2008 roku wiceminister Andrzej P. wywierał bezprawny nacisk na Marka Piątkowskiego, dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Krakowie, by ten zmienił niekorzystną dla Rafinerii Trzebinia decyzję.

Skąd te 900 mln akcyzy?

Już na początku tego śledztwa oskarżyciele zakładali, że w tej sprawie wiceminister przekroczył swoje uprawnienia. Dlaczego? W listopadzie 2008 roku Urząd kończył kontrolę w rafinerii. Przez lata firma sprzedawała tzw. oleje technologiczne na stacje benzynowe jako olej napędowy. Inspektorzy skarbowi z Krakowa wstępnie oszacowali straty Skarbu Państwa z tego tytułu na prawie 900 mln zł. (za oleje technologiczne nie płacono akcyzy). Ale pod sam koniec kontroli urząd niespodziewanie podjął decyzję, że spółka nie musi zapłacić zaległej akcyzy. Śledczy odkryli potem, że

Wywierającym nielegalne naciski był wiceminister finansów Andrzej P., zaś ich celem była zmiana stanowiska UKS w Krakowie w przedmiocie tzw. domiaru podatku akcyzowego dla Rafinerii i Trzebinia S.A. Wiceminister finansów Andrzej P. miał podjąć się tego rodzaju interwencji mimo tego, że z ustaleń dokonanych w postępowaniu kontrolnym wynikało, iż Rafineria Trzebinia powinna podatek akcyzowy uiścić. Mariusz Kamiński w liście do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta

Minister potwierdza

Wiceminister Andrzej P., przez swoją rzeczniczkę, potwierdził, że dostał wezwanie do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. – Minister jest w tej chwili w kontakcie z prokuraturą celem ustalenia dogodnego terminu spotkania – stwierdziła Magdalena Kobos, rzecznik ministerstwa finansów.

„Spotkanie”, o którym poinformowała tvn24.pl pani rzecznik to tak naprawdę ogłoszenie Andrzejowi P. zarzutów.

Wezwanie dla wiceministra trafiło w ubiegłym tygodniu do resortu finansów. W tej chwili Andrzej P. jest w podróży służbowej w USA. Czy zgadza się z decyzją o przedstawieniu zarzutów? - Na ten moment nie sposób odnieść się do tego pytania, ponieważ spotkanie jeszcze nie miało miejsca - odpowiedziała Kobos.

Prokuratura bada naciski

W 2010 roku Leszek Goławski, rzecznik katowickiej Prokuratury Apelacyjnej (tam wtedy prowadzono to śledztwo) zapewniał w „Dzienniku Gazecie Prawnej”: "Badamy przesłanki, które legły u podstaw takiego wyniku kontroli. Kwestia wywierania bezprawnych nacisków na dyrektora UKS w Krakowie Marka Piątkowskiego, których elementem mogły być groźby odwołania go z zajmowanego stanowiska, jest jedną z wersji śledczych wyjaśnianych w toku naszego postępowania".

W śledztwie na zlecenie prokuratury brało też udział Centralne Biuro Antykorupcyjne. W lutym 2009 roku CBA wkroczyło do Ministerstwa Finansów. Funkcjonariusze zażądali dokumentów dotyczących rafinerii z departamentów podległych wiceministrowi Andrzejowi P. To wywołało oburzenie w resorcie. Wiceminister protestował przeciwko działaniom CBA m.in. w Ministerstwie Sprawiedliwości, któremu wtedy podlegała prokuratura.

Kamiński potwierdza naciski wiceministra finansów

Według ustaleń prokuratorów zwalczających mafię paliwową Rafineria Trzebinia SA sprzedawała tzw. oleje technologiczne (np. płyn do oczyszczania węgla lub przeciwko korozji) jako olej napędowy do silników diesla. Te płyny nie były objęte akcyzą, a ich parametry tylko nieznacznie odbiegały od oleju napędowego. Jako paliwa kupowały je firmy z mafii paliwowej. Prokuratura wykazała, że cysterny z tej rafinerii jechały wprost na stacje benzynowe, gdzie oleje były wlewane do zbiorników oznaczonych literami ON. Rafineria zarabiała na tym, bo nie płaciła akcyzy. Firmy należące do mafii paliwowej zyskiwały, bo oleje technologiczne były tańsze od paliw objętych akcyzą. Według ustaleń prokuratury firmy kupowały oleje po 50-150 zł za tonę paliwa (wielokrotnie mniej, niż dobre paliwo), ale na fakturach oleje zamieniały się w ropę, a ceny rosły. Dlaczego tracił na tym procederze Skarb Państwa? Wyjaśnili to oskarżyciele z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie: „Rafineria Trzebinia, produkując i sprzedając oleje technologiczne i preparaty benzynowe bez akcyzy, pomimo pełnej świadomości, że wszystkie one w całości zostaną wykorzystane jako paliwa silnikowe, naraziła należny Skarbowi Państwa podatek akcyzowy na uszczuplenie”. Oskarżeni prezesi rafinerii nie przyznają się do winy. Trwa proces. Główny oskarżony Grzegorz Ślak, były prezes Rafinerii Trzebinia SA nawet pozwał do sądu prokuratora Marka Wełnę, który przez wiele lat był szefem zespołu śledczych zwalczających mafię paliwową. Ślak przegrał ten proces. Jak płyn antykorozyjny stawał się olejem napędowym

Pisał o postępowaniach, którego według jego informacji są blokowane w prokuraturach: ”Wywierającym nielegalne naciski był wiceminister finansów Andrzej P., zaś ich celem była zmiana stanowiska UKS w Krakowie w przedmiocie tzw. domiaru podatku akcyzowego dla Rafinerii i Trzebinia S.A. Wiceminister finansów Andrzej P. miał podjąć się tego rodzaju interwencji mimo tego, że z ustaleń dokonanych w postępowaniu kontrolnym wynikało, iż Rafineria Trzebinia powinna podatek akcyzowy uiścić. W tym celu polecił przygotować i podpisał decyzję o odwołaniu z zajmowanego stanowiska dyrektora UKS w Krakowie M. Piątkowskiego. Następnie polecił udać się z tą decyzją do Krakowa pracownikowi Ministerstwa Finansów w Warszawie, który w odpowiednim momencie miał z nią zapoznać dyrektora M. Piątkowskiego. Przedstawienie dyrektorowi Piątkowskiemu decyzji miało nastąpić po sygnale telefonicznym z Ministerstwa Finansów. W czasie pobytu pracownika Ministerstwa w Krakowie wiceminister Andrzej P. odbył rozmowę telefoniczną z dyrektorem M. Piątkowskim. W efekcie tej rozmowy pracownikowi Ministerstwa Finansów wydano polecenie powrotu do Warszawy bez zapoznawania dyrektora M. Piątkowskiego z decyzją o jego odwołaniu. Po tym zdarzeniu dyrektor M. Piątkowski doprowadził do diametralnej zmiany wyników kontroli prowadzonej przez UKS w Rafinerii Trzebinia S.A.”

Prokuratura nie komentuje

Prokuratura jest oszczędna w słowach Na nasze pytania odpowiedziała rzecznik katowickiej prokuratury Marta Zawada-Dybek. "Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo dotyczące podejrzenia przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych i działania na szkodę interesu publicznego. Udzielenie bliższych informacji na temat tego postępowania z uwagi na dobro prowadzonego postępowania nie jest obecnie możliwe” – napisała do nas prokurator.

Zadaliśmy dodatkowe pytania. Ujawniliśmy w nich, że mamy potwierdzenie, iż do Ministerstwa Finansów dotarło wezwania dla wiceministra. Wtedy prokurator odpisała: „W chwili obecnej w przedmiocie tego śledztwa możliwym jest udzielenie informacji tylko w takim zakresie jak przedstawiłam uprzednio. Wszystkie czynności wykonywane w toku postępowań przygotowawczych objęte są tajemnicą śledztwa.

Natomiast Arkadiusz Kozłowski, wiceszef katowickiej Prokuratury Okręgowej, który nadzoruje śledztwo w sprawie nacisków na dyrektora krakowskiego UKS pytany o sprawę powiedział tylko: - Bez komentarza, bez komentarza.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Fot.Fotorzepa

Pozostałe wiadomości

"Decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa Europy ma sytuacja w Ukrainie" - przekonuje w komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung" dziennikarz Daniel Broessler. Wymienia także "dwa sygnały", które w tym tygodniu Niemcy wysłały w kierunku Moskwy.

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Źródło:
PAP

Eurowizja 2024 - czyli 68. Konkurs Piosenki Eurowizji - już po pierwszym półfinale. O dziesięć miejsc w sobotnim koncercie konkurowało 15 piosenek. Tegoroczna polska reprezentantka Luna z utworem "The Tower" nie awansowała do finału.

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban zablokował plany wypchnięcia Rosjan z projektu rozbudowy elektrowni jądrowej w Paksu - podał portal śledczy Direkt36. Dodał, że takie pomysły pojawiły się w zeszłym roku w węgierskich kręgach rządowych.

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Źródło:
PAP

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
Kontakt 24

Aktorka porno Stormy Daniels mówiła przed nowojorskim sądem o spotkaniu z Donaldem Trumpem i kontakcie seksualnym, do jakiego miało między nimi dojść. To właśnie miało zapoczątkować wydarzenia, które doprowadziły do trwającego teraz procesu dotyczącego zapłaty za milczenie Daniels i sfałszowania dokumentów księgowych.

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Źródło:
Reuters

- Myślę, że Tomasza Szmydta czeka na Białorusi dobre, dostatnie życie. Życzę mu, żeby nigdy nie wrócił do Polski - tak o sprawie polskiego sędziego mówił w "Tak jest" w TVN24 Witold Jurasz, były chargé d'affaires RP na Białorusi. - Szmydt jest teraz gumą do żucia, która ma na początku jakiś smak, a później się ją wypluwa - komentował opozycjonista Paweł Łatuszka, wskazując na potencjalną użyteczność Polaka dla białoruskich służb.

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

Źródło:
TVN24

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

Portal Onet napisał, powołując się na swoje źródła, że sędzia Tomasz Szmydt, który wyjechał na Białoruś i chce tam prosić o azyl, "był w ścisłym zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej od kilku miesięcy". Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, a wcześniej jego rzecznik Jacek Dobrzyński, zaprzeczają jednak tym informacjom.

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, TVN24

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski z najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

Premier Donald Tusk zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy o języku śląskim. Opublikował nagranie, na którym wystąpił ze Ślązaczką i aktorką Grażyną Bułką.

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W podlaskim sejmiku doszło do nieoczekiwanego przewrotu. PiS stracił tam większość, bo dwoje radnych wybranych z list tej partii przeszło na stronę koalicji rządzącej. Jacek Sasin, szef partyjnych struktur w tym regionie, oskarżył ich o "zdradę". A to właśnie on miał "pilnować" większości w sejmiku.

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w poniedziałek myśliwce z bazy w Malborku przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej Ił-20, który wystartował z lotniska w obwodzie królewieckim.

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Źródło:
PAP

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek wyjaśnił, że projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego musiał zostać ponownie przeanalizowany. Jak podkreślił, koniecznością okazało się "urealnienie harmonogramu". Pełnomocnik rządu do spraw CPK mówił, że z informacji, które dotychczas uzyskał, wynika, że oddanie lotniska możliwe byłoby w 2032 roku.

"Okej, to się spina". Padła możliwa data otwarcia CPK

Źródło:
PAP

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Hinduska oskarżyła swojego męża o wielokrotne zmuszenie jej do "nienaturalnego seksu". Choć - jak wynika z sądowych dokumentów - mąż groził jej rozwodem, jeśli komukolwiek o tym powie. Sąd uznał jednak, że gwałt w małżeństwie nie jest przestępstwem. Wyrok ten na nowo rozgrzał dyskusję na temat luki w indyjskim prawie, przez którą nie zapewnia ono należytej ochrony kobietom.

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Źródło:
CNN

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

- Niezależność mediów na Słowacji jest zagrożona - twierdzą politycy tamtejszej opozycji, eksperci i dziennikarze. Ostatni ruch populistyczno-nacjonalistycznego rządu Roberta Fico - zapowiedź gruntownych zmian w publicznych mediach - wzbudza kontrowersje. Słowacy masowo wyszli na ulice.

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Źródło:
Deutsche Welle, Reuters, TVN24

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Źródło:
SKOZK, krakow.pl

Środek tygodnia będzie słoneczny, a później pogoda się pogorszy. Weekend zacznie się deszczowo. Do Polski dociera chłodne powietrze. W niektórych regionach termometry będą wskazywać niewiele ponad 10 stopni Celsjusza.

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasjonaci historii zajrzeli pod podłogę domu Goeringa na terenie Wilczego Szańca (woj. warmińsko-mazurskie) i znaleźli tam ludzkie szczątki. Zbadali je biegli, wyniki już są.

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

W wieku 88 lat zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, polski jazzman, saksofonista, kompozytor, aranżer, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych. O śmierci muzyka poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych.

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

We wtorek na gali w Warszawie zostały rozdane nagrody Press Club Polska. Laureatami zostali między innymi autorzy reportaży o Ukrainie, publikacji o systemie odroczonych płatności i serii tekstów o redakcji Andrzeja Skworza.

Nagrody Press Club Polska rozdane

Nagrody Press Club Polska rozdane

Źródło:
PAP

- Przeprowadzenie wyborów w pełni korespondencyjnych było rozwiązaniem najlepszym, żeby nie powiedzieć najmniej złym - mówił Adam Bielan, europoseł PiS, przed komisją śledczą badającą okoliczności przygotowań do przeprowadzenia wyborów kopertowych w czasie pandemii COVID-19. Przyznał, że w tej sprawie, w jego partii, w 2020 roku był podział. Opowiadał też o swojej rozmowie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podczas której chciał przekonać go, by "rozważyć" możliwość zorganizowania wyborów na wzór Bawarii.

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24