Wbrew wcześniejszym planom Aleksandra Kwaśniewskiego zabraknie na najbliższych konwencjach LiD. On sam twierdzi, że musi się przygotować do poniedziałkowej debaty z Donaldem Tuskiem i nie wynika to ze "zmiany strategii wyborczej centrolewicy".
O tym, że decyzja o odwołaniu udziału byłego prezydenta w spotkaniach z wyborcami w najbliższych dniach we Wrocławiu i Zielonej Górze "podyktowana jest zmianą strategii wyborczej centrolewicy", mówił wcześniej szef sztabu LiD Wojciech Olejniczak.
- To nie zmiana taktyki wyborczej, to wynika z tych planów, które kształtują się w ostatniej chwili - tłumaczył Kwaśniewski na konferencji w Kaliszu. - Debata Kaczyński-Tusk jest w piątek. Ja po tej debacie jestem zaproszony do programu TVN, by ją skomentować. Fizycznie nie jest możliwe, by z Wrocławia dostać się do Warszawy tak szybko, żeby obejrzeć debatę i ją jeszcze skomentować - tłumaczył były prezydent.
Dodał, że z kolei z niedzielnej konwencji rezygnuje, by przygotować się do swojej debaty z liderem PO Donaldem Tuskiem. - Muszę mieć kiedy spotkać swoich doradców, specjalistów, żeby ustalić szczegóły - powiedział były prezydent i - jak dotąd - twarz kampanii Lewicy i Demokratów na wszystkich konwencjach.
Debata z Tuskiem ma odbyć się w najbliższy poniedziałek o godz. 20.
Olejniczak: To wynik bezpardonowego ataku na Kwaśniewskiego Pytany, czy decyzja o nieobecności byłego prezydenta na konwencjach ma związek z doniesieniami mediów, jakoby Kwaśniewski był nietrzeźwy na wiecu LiD w Szczecinie, Wojciech Olejniczak odpowiedział, iż ma związek z "bezpardonowym atakiem, jaki przepuściły na Aleksandra Kwaśniewskiego media i politycy innych partii".
W Szczecinie we wtorek były prezydent podczas wiecu LiD-u i na konferencji prasowej sprawiał wrażenie niedysponowanego, komentatorzy sugerowali, że był pijany. Kwaśniewski powiedział w środę, że cierpi na wirusową chorobę tropikalną, na którą zachorował na Filipinach i zażywa bardzo mocne leki i to było przyczyną nietypowego zachowania.
Komentując zachowanie Kwaśniewskiego premier Jarosław Kaczyński powiedział w środę, że jest "oczywistością", iż były prezydent był pijany podczas spotkania wyborczego LiD w Szczecinie.
- To bezpardonowy, bezprzykładny atak na człowieka, który przez ostatnie 10 lat był prezydentem Polski, a teraz chce się przekreślić jego dokonania - stwierdził Olejniczak.
Zapowiedział, że w debacie z Tuskiem Kwaśniewski "będzie zdecydowanie walczył o pozycję LiD i swoją własną na scenie politycznej".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24