- Te wszystkie wota nieufności, nowi premierzy to jest taki spektakl, po cześci wywołany zapowiedzią drugiego expose premiera. (...) Tusk wywołał niechcianą przez siebie burzę - ocenił w "Faktach po Faktach" Paweł Piskorski, przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego. Z porównaniem polskiej sceny politycznej do teatru zdecydowanie zgodził się senator Marek Borowski.
Obecną aktywność opozycji Piskorski porównał do "małych wojenek". - Mam wrażenie, że to jest wojna pozycyjna - stwierdził. Jego zdaniem - mimo że ożywiona - taka działalność partii opozycyjnych niewiele zmieni. - Mamy takie teatrum głównie po to, by nie było zarzutu, że te partie nie są aktywne - ocenił.
- Polska polityka jest teatrem od dawna - zgodził się Borowski. Przyznał, że wśród polityków "parcie na szkło i przywiązanie do PR jest ogromne".
Senator podkreślił jednak, że to dobrze, iż organizowane są debaty. Jak wyjaśnił, wydarzenia takie "zmuszają rząd do zastanowienia się", czy wypracowane podczas debat rozwiązania mogą zyskać poparcie społeczne.
Czego oczekują po expose
Pytany o oczekiwania związane z - zapowiadanym na kolejny tydzień - nowym expose premiera, Borowski stwierdził, że Tusk powinien poruszyć cztery kwestie. Po pierwsze - problemy rynku pracy i wynikający z tego przyrost bezrobocia. Po drugie - według byłego wicepremiera - w wystąpieniu Tuska powinny paść propozycje ożywienia gospodarki. Po trzecie - oczekiwane jest omówienie spraw związanych z aparatem sprawiedliwości, zwłaszcza w kontekście zapowiadanych reform. - Warto też, by premier zmierzył się z tematem nepotyzmu, kolesiostwa w spółkach Skarbu Państwa - mówił o swoich oczekiwaniach senator.
Dodał też, że drugie expose może być okazją dla premiera, by wypowiedział się na temat realizacji ustaw okołobudżetowych oraz rządowych planów walki z kryzysem.
Z kolei Piskorski po kolejnym expose premiera spodziewa się przede wszystkim przestrogi, że "idą ciężkie czasy, my jesteśmy doskonałym rządem, ale kryzys moze nadejść". Szef SD uważa, że w związku z tym z trybuny padnie też zapowiedź "zmian osłonowych".
- Moje oczekiwania co do expose nie są bardzo duże, bo to będzie reaktywne - stwierdził i wyjaśnił, że słowa Tuska będą reakcją na to, co mówi i robi opozycja.
Drugie expose 12 października
W przyszłym tygodniu Tusk ma przedstawić w Sejmie plany rządu dotyczące m.in. gospodarki, finansów publicznych oraz rodziny i pracy.
Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział w czwartek, że optymalnym terminem na wygłoszenie tzw. drugiego expose przez premiera byłby piątek 12 października.
Autor: mon//kdj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24