Prezydent podpisuje się pod pomysłem rządu i chce by tornistry na plecy zakładali już sześciolatkowie - i to już od przyszłego roku szkolnego. Lech Kaczyński mówił o tym podczas spotkania z nauczycielami. Dodał jednak, że ma inne zdanie niż rząd ws. prywatyzacji szkół. Na to się Lech Kaczyński nie godzi i zapowiada weto.
Lech Kaczyński mówi "NIE" prawu samorządów do przekazywania szkół fundacjom bez zgody kuratorów. Pomysł taki ma rząd. Ministerstwo edukacji chce aby samorząd mógł przekazać organizacji społecznej szkołę, której nie chce dłużej finansować. Mało tego - gminy mogłyby podejmować takie decyzje bez zgody kuratora oświaty.
Weto prezydenckie nie taki straszne
- Podzielam wątpliwości związku "Solidarność", że to może być kolejna droga do prywatyzacji. Jest to jeden z przepisów ustawy, który budzi moją zasadniczą wątpliwość. On może w ogóle przesądzić o tym, jaka będzie moja decyzja (zawetowanie ustawy - red.). To jest normalne uprawnienie prezydenta, mój poprzednik 23 razy skutecznie skorzystał z prawa weta - mówił lech Kaczyński podczas spotkania podsumowującego tzw. edukacyjny okrągły stół.
Prezydent wysłuchał opinii jego uczestników i przedstawił swoje poglądy na planowane przez rząd nowelizacje dwóch ustaw - ustawy o systemie oświaty i ustawy Karta Nauczyciela - oraz rozporządzenia o podstawie programowej.
Sześć lat bez tornistra
Z entuzjazmem odniósł się do rządowego pomysłu, by ze szkolnymi tornistrami oswajać musieli się już sześciolatkowie. Według projektów ministerstwa pracy "oswajanie" ma przebiegać stopniowo. Przez pierwsze lata rodzice będą mieli prawo decydować, czy ich sześcioletnie dzieci mają już pójść do szkoły, czy jeszcze do zerówki. Prezydent idzie jeszcze dalej...
- Jeżeli to jest tylko prawo, to mam tutaj pewną wątpliwość. Myślę, że początek edukacji szkolnej powinien jednak być zuniformizowany. Zgadzam się, że rodzice powinni mieć wybór, czy sześciolatka się wysyła do zerówki w szkole, czy w przedszkolu. Natomiast co do zasady, to musimy przejść w 2012 lub nawet 2009 na system rozpoczynania nauki w szkole w wieku lat sześciu. To nie ulega najmniejszej wątpliwości - oświadczył Lech Kaczyński.
Zgoda, ale tylko tymczasowa
Skomentował również spór dotyczący nauczycielskich wcześniejszych emerytur. Obecnie obowiązujące przepisy, które uprawniają nauczycieli do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę, wygasają z końcem roku. Nauczyciele nie znaleźli się też na liście zawodów uprawnionych do emerytur pomostowych. Przeciwko odebraniu im prawa do wcześniejszych emerytur ostro występują oświatowe związki zawodowe.
Prezydent tonuje nastroje. Jego zdaniem prawo do wcześniejszych emerytur dla nauczycieli mogłoby zostać przedłużone, ale tylko tymczasowo. - To jest sprawa dobrej woli większości rządowej, czy będziemy mieli kolejną ustawę incydentalną, bo nikt tutaj nie mówi o ustawie trwałej, ja w każdym razie tego rodzaju koncepcji nie poprę - zapowiedział nauczycielom.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP