W sondażu przeprowadzonym dla TVN24 przez MillwardBrown 42 proc. badanych zadeklarowało, że na pewno nie weźmie udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy. 32 proc. z kolei, że na pewno pójdzie głosować. 74 proc. tych, którzy chcą oddać swój głos deklaruje, że będzie głosowało za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz.
W sondażu przeprowadzonym na zlecenie TVN24 9 października 2013 pytano o referendum ws. odwołania prezydent stolicy, Hanny Gronkiewicz-Waltz, które odbędzie się 13 października.
32 proc. ankietowanych zadeklarowało, że na pewno weźmie udział w głosowaniu. 9 proc. twierdzi, że raczej wybierze się do urn, a tyle samo przepytanych deklaruje, że raczej nie pójdzie na głosowanie.
42 proc. odpowiedziało, że w referendum na pewno nie weźmie udziału.
5 proc. badanych twierdzi, że nie wie jeszcze, czy pójdzie zagłosować czy też nie. Zaś 3 proc. ankietowanych oznajmiło, że nie są uprawnieni do udziału w referendum ze względu na brak zameldowania w stolicy.
W porównaniu z zeszłym miesiącem o 3 pkt. procentowe wzrósł odsetek tych, którzy deklarują, że na pewno wezmą udział, a o 9 pkt. proc. zmalał odsetek tych, którzy twierdzą, że raczej nie pójdą głosować. 9-punktowy wzrost odnotowano wśród tych, którzy zapowiedzieli, że na pewno nie oddadzą głosu.
Za czy przeciw?
74 proc. ankietowanych zadeklarowało, że zagłosuje za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz, co oznacza spadek o jeden punkt procentowy w porównaniu z poprzednim miesiącem.
14 proc. badanych odpowiedziało natomiast, że w referendum odda głos przeciwko odwołaniu urzędującej prezydent stolicy ze stanowiska. W zeszłym miesiącu taką chęć deklarowało 13 proc.
11 proc. nie wie, jak zagłosuje. Żaden z ankietowanych nie deklaruje, że odda nieważny głos.
Referendum już w niedzielę
Referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz odbędzie się 13 października. Lokale wyborcze będą otwarte w godzinach 7-21. Na kartach do głosowania znajdzie się jedno pytanie: Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Hanny Beaty Gronkiewicz-Waltz Prezydenta m.st. Warszawy przed upływem kadencji?
Referendum będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborze odwoływanego organu. W wyborach prezydenta Warszawy w 2010 r., w których zwyciężyła Gronkiewicz-Waltz, wzięło udział 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie jej odwołania będzie ważne, jeśli zagłosuje co najmniej 389 430 osób. Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.
W czwartek o sondażach i Warszawie przed referendum w "Faktach po Faktach", po godz. 19.26, będą rozmawiać goście: Kazimierz Marcinkiewicz i Marek Jurek.
Autor: kg//kdj / Źródło: tvn24