Taniec łagodzi obyczaje. Do takiego wniosku doszli uczniowie z gimnazjum w Polkowicach, którzy stres związany z wypełnianiem uczniowskiego obowiązku postanowili rozładowywać wspólnym tańcem na długiej przerwie. Pomysł uczniów przypadł do gustu ciału pedagogicznemu, którego członkowie często dołączają do rozbawionych podopiecznych.
Wszystko zaczęło się dość nietypowo. Uczniowie przygotowujący akademię z okazji Dnia Niepodległości po przygotowaniu wyczerpującej akademii z okazji Święta Niepodległości spontanicznie zaczęli tańczyć. Jak przyznała nauczycielka WOS Edyta Kocaj, pomysł trafił na podatny grunt i teraz uczniowie z całej szkoły, podczas długiej przerwy, mogą sobie umilić czas tańcem. - Gdy tańczymy, jednoczy się cała szkoła - przyznaje uczennica gimnazjum Oktawia Kurc.
Choreografię do wspólnej zabawy przygotowują dwie uczennice. Jedną z nich jest Aneta Rafalska, która przyznaje, że najtrudniejsze w zorganizowaniu zabawy jest właśnie przygotowanie układu.
Nad bawiącą się młodzieżą opiekę sprawuję ksiądz Artur Kotrys. - Wolę, wraz z panią dyrektor, żeby oni zamiast chodzić, czy opierać się o ściany, mogli w taki sposób odreagowywać swój szkolny stres - mówi katecheta. Dodatkowo wspólny taniec, co przyznają sami nauczyciele, pozytywnie wpływa na młodzież, która po 15-minutowej zabawie uważniej słucha na lekcjach.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN