Krzysztof Czabański, prezes Polskiego Radia grzmi: - Przez PO radio ma mniej pieniędzy z abonamentu. I, jak twierdzi "Gazeta Wyborcza", chce pozwać rząd Donalda Tuska. Tymczasem Platforma jest nieugięta i nie zamierza rezygnować z planu likwidacji abonamentu.
Według informacji KRRiT, radio dostanie w tym roku z abonamentu nie planowane 380 mln zł, ale 315 mln. Czabański przekonuje, że to wszystko wina PO, która zapowiadała likwidację abonamentu.
Pieniędzy ma być jeszcze mniej
A pieniędzy od słuchaczy będzie jeszcze mniej, bo Sejm już uchwalił przygotowaną przez Platformę nowelę zwalniającą z abonamentu m.in. emerytów, trwale niezdolnych do pracy rencistów, bezrobotnych. Ustawa, jak na razie, w życie jednak nie weszła - prezydent skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Prezes czeka na ekspertyzę, czy może się sądzić
Według "GW" prezes Polskiego Radia ma zamówić ekspertyzę prawną - czy i jak może pozwać rząd Donalda Tuska. Jak czytamy w "Gazecie Wyborczej", pracownicy radia szacują, że taka ekspertyza będzie kosztować co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pomysł prezesa Polskiego Radia o pozwaniu rządu Donalda Tuska miał poprzeć jednak już w ubiegłym tygodniu zarząd radia.
Platforma nie rezygnuje
PO nie zamierza jednak rezygnować z planu likwidacji abonamentu. W Ministerstwie Kultury powstaje właśnie projekt ustawy o nadawcach publicznych. Abonament miałby być zastąpiony Funduszem Misji Publicznej, na który złożyłyby się m.in. ministerstwa: Kultury, Spraw Zagranicznych, Edukacji, Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24