Dla poszkodowanych w wyniku przejścia trąb powietrznych będzie pomoc finansowa od rządu - zapewnił w "Kawie na ławę" w TVN24 Krzysztof Kwiatkowski (PO). Zapewnił też, że w miejscach zniszczeń pojawią się przedstawiciele rządu, przyjedzie pewnie też sam premier.
O finansowe wsparcie z rezerwy Prezesa Rady Ministrów oraz "symboliczną wizytę premiera" tam, gdzie doszło do największych zniszczeń upomniał się Adam Hofman (PiS). - Premier powinien przerwać wypoczynek i pojawić się tam - stwierdził.
Bezpieczeństwo nie doraźne, ale systemowe
Z kolei Tadeusz Cymański (SP) stwierdził, że "doraźna pomoc nie załatwia problemu". Jego zdaniem, powinno zostać wyparcowane systemowe zapewnienie bezpieczeństwa. - Gminy staną na uszach, ale nie są w stanie zrekompensować utraty całego dorobku życia tych ludzi. Trzeba wyciągnąć daleko idące wnioski - dodał.
Podobnie uważa Marek Siwiec (SLD). - Jesteśmy systemowo do takich zjawisk pogodowych nieprzygotowani. Trzeba potraktować to jako kawałek rzeczywistości - radził. Jego zdaniem, należałoby poprawić system prognozowania gwałtownych zjawisk meteorologicznych i wczesnego ostrzegania ludności przed nimi.
O konieczności "powołania instrumentów do przeciwdziałania skutkom" m.in. trąb powietrznych przekonany jest również Artur Dębski (RP). - Przewidywania takich zjawisk możemy się uczyć od Amerykanów - radził.
W odpowiedzi Waldemar Pawlak (PSL) przypomniał, że w Polsce funkcjonuje "duża i dobrze zorganizowana społeczność działąń lokalnych, opartych głównie o ochotnicze straże pożarne". - Ae też w wymiarze państwowym uruchomiony został system radarów meteorologicznych, które mogą z pewnym wyprzedzeniem ostrzegać o takich zjawiskach. Jednocześnie wicepremier podkreślił, że dostęp do tego typu źródłowych map czy informacji na temat sytuacji pogodowej powinien byc bezpłatny. Dodał, że IMGW jest temu przeciwne, bo - jak wskazuje - sytem radarów wymaga m.in. stałego serwisowania, co jest kosztowne.
W sobotę po południu nad województwami: pomorskim, kujawsko-pomorskim i wielkopolskim przeszły trąby powietrzne. Niszczyły one budynki, zrywały dachy, powalały drzewa i słupy energetyczne. W wyniku tego, jedna osoba zginęła, 10 zostało rannych.
Autor: mon//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24