W pożarze drewnianego budynku w Pabianicach w woj. łódzkim zginął mężczyzna. Strażacy podejrzewają, że to on sam był sprawcą zaprószenia ognia.
Wieczorem w ogniu stanął jednokondygnacyjny drewniany budynek przy ul. Narutowicza w Pabianicach. Na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej.
- Ratownicy znaleźli w budynku mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Wynieśli go na zewnątrz i podjęli próbę reanimacji, jednak mężczyzny nie udało się uratować - powiedział Arkadiusz Makowski z łódzkiej straży pożarnej. Wcześniej z budynku ewakuowano trzy osoby.
Według wstępnych ustaleń strażaków, ofiara pożaru prawdopodobnie sama zaprószyła ogień. Trwa ustalanie wieku i tożsamości mężczyzny.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: st. strażak Szymon Giza dla TVN24