Wyborcza frekwencja od kilkunastu lat jest pietą achillesową polskiej demokracji. Dlatego przed każdymi wyborami pozarządowe organizacje, dziennikarze, aktorzy i znani artyści namawiają do glosowania. Reporter "Faktów" Maciej Mazur sprawdził, w jaki sposób namawia się nas do pójścia do wyborów w tym roku.
- Nie iść na wybory, znaczy stchórzyć - mówi wprost w spocie przygotowanym przez fundację "Świat ma sens" aktor Tomasz Karolak. Dlaczego wziął udział w kampanii? - Jeśli chociaż jedna osoba swoje lenistwo przezwycięży za moim przykładem, to będzie dla mnie wielki sukces - tłumaczy.
Z podobnego założenia wychodzi aktorka Magdalena Boczarska. Ona także wystąpiła w spocie zachęcającym do głosowania. - Nie trzeba kochać kandydata, wystarczy go troszkę lubić - przekonuje z ekranu.
Młodzi posłuchali
Czy tego typu akcje i apele w ogóle mają sens? Ich organizatorzy przekonują, że jak najbardziej. Jako przykład podają kampanię sprzed dwóch lat, w której animowana postać mówi: "Nie idę na wybory, bo mój głos nikogo nie obchodzi!", po czym kamera "odjeżdża" ukazując setki takich osób, które wspólnie mogą jednak zmienić wiele.
Zdaniem Joanny Załuskiej z Fundacji Batorego, mogła ona podnieść frekwencję wśród młodzieży nawet o jedną piątą. - Kampania była zauważona, politycy też dodatkową reklamę nam zrobili - mówi. Po wyborach przypomnieli sobie o sloganie. Hasło "Zmień kraj. Idź na wybory" skrytykował Jarosław Kaczyński. - Gdyby było to "idź na wybory", to OK. Ale "zmień Polskę" to była jednak sugestia "zmień rząd" - narzekał prezes PiS.
Nie tylko w domu
Tegoroczne kampanie przypominają też, że głosować można nie tylko w domu. Wystarczy zabrać z urzędu gminy zaświadczenie o prawie do głosowania. - Staramy się przekonać w kampanii, że pobranie zaświadczenia z urzędu to nie jest żaden wysiłek - mówiJoanna Załuska.
Do tego samego w innej kampanii przekonuje aktor Jakub Wesołowski. - Pamiętaj, twój głos liczy się tak samo. Nieważne, gdzie jesteś - mówi z ekranu.
"Nie wygłupiaj się"
Swój spot zachęcający do wyborów przygotował i umieścił w sieci także znany fotograf Tomasz Sikora. - Sam byłem w takim wieku, że ostatnia rzecz, jaką bym chciał zrobić, to iść na wybory. Tu człowiek się kocha, szaleje, uczy się i tak dalej - to gdzie będzie tam chodził na wybory? Ale trzeba sobie zdać sprawę z tego, jak to jest ważne - tłumaczy.
Wszystko o wyborach: www.tvn24.pl/wybory
Wieczór wyborczy w niedzielę 20 czerwca: program specjalny w TVN24 od 19.20, w TVN od 19.50
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN