Zwolennicy Janusza Korwin-Mikkego manifestują swoją siłę. W czwartek zebrali się na wiecu w Krakowie, by poprzeć lidera Nowej Prawicy. Według szacunków policji było na nim ok. trzech tysięcy osób. Relacja #WyboryEuropy w tvn24.pl
Jutro przed politykami ostatni i pracowity dzień kampanii. W piątek Donald Tusk odwiedzi Wałbrzych, Jarosław Kaczyński aż trzy miejscowości - Białystok, Lublin i Rzeszów. Janusz Korwin-Mikke organizuje wiec w Warszawie.
Jestem dumny z Platformy Obywatelskiej, która idzie po zwycięstwo w eurowyborach - powiedział w czwartek lider listy tej partii w okręgu dolnośląsko-opolskim Bogdan Zdrojewski. W czwartek we Wrocławiu odbyła się regionalna konwencja PO podsumowująca kampanię.
Zdrojewski apelował o frekwencję, prosił o namawianie sąsiadów i znajomych do udziału w wyborach oraz dziękował działaczom partii za zaangażowanie w kampanii.
- Ludzie na spotkaniach pytali mnie najczęściej, jak wybory i praca w europarlamencie przekłada się na codzienne, ważne dla nich sprawy. Odpowiadałem, że nie będzie można wprost odczuć tej jakościowo dobrej pracy, ale niech ten wybór będzie zły, gdy będzie wyborem osób nieodpowiedzialnych, nieprofesjonalnych, pozbawionych doświadczenia, to natychmiast wszyscy to zauważą i to odczują - mówił Zdrojewski.
W rankingu prowadzi Armand Ryfiński (i jego pies) z Twojego Ruchu - zdobywa 20 proc. wszystkich głosów.
Już jutro w "Poranku Wstajesz i Wiesz" w TVN24 rozwiązanie naszego wyjątkowego plebiscyty. Który spot wyborczy okaże się najmniej udanym w tegorocznej kampanii? Jeszcze możesz zdecydować i zagłosować na swojego faworyta.
PO liczy na zdobycie dwóch mandatów do PE w Wielkopolsce. Będzie to jednak zależeć od frekwencji w niedzielnych wyborach - uważa szef regionalnych struktur partii Rafał Grupiński. PO podsumowała w czwartek w Poznaniu swoją kampanię w województwie.
Przewodniczący PO w regionie powiedział na konferencji prasowej, że liczy na mobilizację Wielkopolan i dobrą frekwencję. Przyznał, że jeśli będzie ona niska, o dwa miejsca w PE dla wielkopolskich kandydatów PO może być trudniej.
W Wielkopolsce w poprzedniej kadencji do wzięcia było pięć mandatów. W przypadku wysokiej frekwencji region może liczyć na kolejnego reprezentanta w PE.
Lider Polski Razem Jarosław Gowin przekonywał w czwartek w Kielcach, że ugrupowanie to jest alternatywą dla rozczarowanych wyborców PO i PiS, a te osoby, które nie chcą zmarnować swoich głosów, powinny podczas wyborów do PE zagłosować na jego ugrupowanie.
- PO i PiS nawołują ostatnio do tego, żeby nie marnować głosów i nie głosować na małe partie. Ale każdy kolejny sondaż w tym tygodniu wskazuje wzrost poparcia dla Polski Razem. Tak, dość marnowania głosów, ale marnuje głosy ten, kto będzie głosował na Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego - ocenił Gowin.
Jego zdaniem oddanie głosu na Tuska to "głosowanie za stagnacją i całą serią ciągle niespełnionych obietnic". Z kolei - jak podkreślił - ci, którzy zagłosują na Kaczyńskiego, poprą „rekordowo w skali Europy nieskuteczną opozycję”. Według Gowina, jeśli ktoś chce pokazać dziś żółtą kartkę liderom dwóch największych partii, ma alternatywę w postaci list z kandydatami PR.
Kto w powyborczy poniedziałek wstanie lewą nogą? Janusz Palikot typuje dwóch kandydatów: Donalda Tuska, bo PO przegra z PiS oraz Leszka Millera, którego ugrupowanie przegra z Europą Plus.
Janusz Palikot w "Faktach po Faktach" wyliczył błędy, jakie jego zdaniem popełniono w czasie tegorocznej kampanii wyborczej. - Nie odbyła się żadna debata, nie było rozmów ani spotkań z wyborcami - powiedział, dodając, że polską kampanię można nazwać "oszustwem".
Ostatni sondaż przed ciszą wyborczą. Zapowiada się ostra walka pomiędzy dwiema głównymi polskimi partiami:
Politycy komentują decyzję sądu, który oddalił pozew Polski Razem w trybie wyborczym przeciw Januszowi Korwin-Mikkemu. Sąd uzasadnił, że wypowiedź prezesa KNP o tym, że nie ma dowodu, iż Adolf Hitler wiedział o Holokauście, nie jest materiałem wyborczym. Podkreślono przy tym, że rzeczą oczywistą jest, iż informacja, którą przedstawił Korwin-Mikke, jest nieprawdziwa.
Sąd uznał, że Korwin-Mikke kłamie http://t.co/72oCtBA9Wa [Biuro]
— Paweł Kowal (@pawelkowalpl) May 22, 2014
Trzeba walczyć o prawdę historyczną. Jeśli Hitler nie wiedział o Holokauście to zaraz się może okazać, że to Polacy są odpowiedzialni.
— Jarosław Gowin (@Jaroslaw_Gowin) May 22, 2014
Tak głosowała Ska Keller, kandydatka Zielonych na szefową Komisji Europejskiej:
Kampania wyborcza do europarlamentu już na ostatniej prostej, ale spory polityczne nie ustają. Kto w ciągu ostatnich miesięcy nie przebierał w środkach i najcześciej uderzał w konkurentów? Polacy w sondażu przeprowadzonym na zlecenie "Faktów" TVN ocenili, że najmocniej swoich przeciwników obrażało Prawo i Sprawiedliwość. Za partią Jarosława Kaczyńskiego uplasował się Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.
Joanna Kopcińska została w środę odwołana z funkcji przewodniczącej łódzkiej rady miejskiej. Wniosek o jej odwołanie złożyli miejscowi przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niewykluczone, że ta nagła decyzja miała związek z faktem, że w miniony poniedziałek Kopcińska gościła u siebie w domu Jarosława Kaczyńskiego, który to namaścił ją na kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości w wyborach na prezydenta Łodzi. Więcej na ten temat w Faktach o 19:00 w materiale Marzanny Zielińskiej.
Wybory już w niedzielę. Jak zagłosować, by oddać ważny głos?
W głosowaniu może wziąć udział każdy, kto ukończył 18 rok życia (najpóźniej w dniu wyborów) i nie został pozbawiony praw publicznych i wyborczych.
By oddać ważny głos, zagłosować należy wyłącznie na jedną listę kandydatów, stawiając na karcie głosowania znak "x" w kratce obok tylko jednego kandydata z tej listy.
Postawienie znaku "x" w kratce obok kilku nazwisk kandydatów z różnych list, lub niepostawienie znaku "x"w żadnej kratce powoduje nieważność głosu.
Premier: polska energetyka w dużym stopniu oparta będzie na węglu
Donald Tusk: 119 leopardów z Niemiec to bardzo mocne wsparcie dla naszej obronności.
Premier organizuje dzisiaj już trzecią konferencję prasową. Tym razem w bazie wojskowej w Żaganiu.
Politycy SLD zwrócili się w czwartek do premiera Donalda Tuska o ujawnienie porozumienia, jakie PO zawarła przed wyborami parlamentarnymi w 2001 r. z UPR - partią, której liderem był Janusz Korwin-Mikke. Sojusz zarzucił też Platformie, że w jej szeregach znajdują się politycy, kiedyś związani z szefem Kongresu Nowej Prawicy. Porozumienie z 2001 r. pomiędzy PO a Unią Polityki Realnej przewidywało, że kandydaci UPR startowali do Sejmu z ostatnich miejsc na listach Platformy Obywatelskiej do Sejmu. Według rzecznika prasowego Sojuszu Dariusza Jońskiego to porozumienie do dzisiaj obowiązuje. - Dlatego domagamy się od szefa sztabu PO i od premiera Donalda Tuska, ale też od pana Korwin-Mikkego, aby upublicznili to porozumienie. Niech się wszyscy Polacy dowiedzą, że takie porozumienie było i czego dotyczyło. Bo premier próbuje tym zapominać - podkreślił pose
Wywieszanie unijnych symboli, m.in. flag, w lokalach wyborczych, jest agitacją i naruszaniem ciszy wyborczej - ocenili liderzy Ruchu Narodowego. Apelowali, by zgłaszać takie przypadki na policję i PKW lub samemu usuwać flagi. Wywieszanie flag UE to nie agitacja - odpowiada PKW. Powszechne stosowanie symboliki unijnej w budynkach, w których znajdują się lokale wyborcze, i w samych lokalach, "jest naruszaniem przepisów konstytucyjnych, do jakiego bardzo często dochodzi podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego" - zauważył na czwartkowej konferencji prasowej pod siedzibą PKW lider małopolsko-świętokrzyskiej listy Ruchu Narodowego Robert Winnicki. RN apeluje, by sami obywatele "naprawiali" tę sytuację, zgłaszając wszystkie przypadki obecności symboli UE na policję i do PKW jako naruszenia ciszy wyborczej. Winnicki zaapelował też, by obywatele sami usuwali flagi unijne, elementy agitacji wyborczej z lokali wyborczych i z budynków, w których się one znajdują.
Lider podkarpackiej listy PSL w wyborach do PE, minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że oddanie głosu na PSL oznacza wybór normalności w Polsce i Europie. W czwartek w Mielcu odbył się wiec podsumowujący kampanię ludowców. Zdaniem Kosiniaka wybór PSL jest też odpowiedzią na kryzys wartości - „odpowiedź nie radykalna, ale rozumna”.
- Wybór PSL to jest powrót do wartości europejskich, to jest powrót wartości chrześcijańskich, to jest obrona tych wartości. O to będzie dbać PSL. My chcemy tej normalność - powiedział.
Michał Boni apeluje o jedną stawkę podatkową dla książek:
A my przypominamy, że książki w wersji elektronicznej są obłożone większym podatkiem niż te w papierze. WIĘCEJ NA TEN TEMAT MOŻECIE PRZECZYTAĆ TUTAJ
Targi Książki- żeby politycy dawali świadectwo że czytają, że im zależy na książce : ustawa o jednolitej cenie książki do debaty!
— Michał Boni (@MichalBoni) May 22, 2014
Lider Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke uważa, że trwa na niego nagonka, a rozpoczął ją premier Donald Tusk. Według polityka KNP, szef rządu powinien odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu za zapowiedź, że chce nie dopuścić do zwycięstwa eurosceptyków. Korwin-Mikke nawiązał podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie do wypowiedzi różnych polityków potępiających jego kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące roli kobiet w życiu publicznym. Odniósł się też do wtorkowej wypowiedzi premiera. Tusk ocenił, że to, co szef KNP mówi o polskich kobietach, to jest przestępstwo; powiedział również, że nie poda Korwin-Mikkemu ręki. - Panuje obyczaj, że rękę się podaje. Tymczasem 80 proc. polityków w Sejmie to kryminaliści. Jeśli jednemu mniej z nich będę musiał podawać rękę, to tym lepiej - powiedział lider KNP.
Prezes Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke nie musi prostować swojej wypowiedzi, że nie ma dowodu, iż Adolf Hitler wiedział o Holokauście - orzekł w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie, który oddalił pozew złożony przez Polskę Razem w trybie wyborczym. Pozew dotyczył rozmowy Korwin-Mikkego w programie publicystycznym TVN24. Prezes KNP odniósł się do swojej wcześniejszej wypowiedzi, że nie ma dowodu, że Hitler wiedział o Holokauście. - Nie powiedziałem, że nie wiedział, powiedziałem, że nie ma dowodu - tłumaczył w TVN24 Korwin-Mikke. Powtórzył także opinię, że gdyby Hitler stanął przed sądem, byłby uniewinniony.
W PE potrzeba ludzi, którzy nie błyszczą blaskiem przybranym, ale są fachowcami
Będę głosował na warszawski nr 3 - Pawła Zalewskiego
Bartoszewski: chcę przekonać Polaków do udziału w wyborach
Konferencja Władysława Bartoszewskiego w Sejmie: nie wypowiadam się w imieniu premiera, wybieram się na wybory
"Hej, hej! Co to za szum po mojej refleksji na temat kampanii wyborczej? Kandydat bezpartyjny ma prawo do w miarę obiektywnego samokrytycyzmu. Na moje oko wszystkie partie na dole - mówią o Górnym Śląsku - wykazały się bardzo niską wolą kontaktowania się z wyborcami. Ta pusta przestrzeń między partiami, a obywatelami, w dobie wyborczej była dla mnie szokująca" - pisze Kazimierz Kutz po burzy, jaką wywołał swoim wpisem, że żałuje udziału w wyborach.
Dalej tłumaczy: "Stąd moja frustracja. Ale trzeba do końca choćby po to, żeby zablokować drogę jakiemuś dup*** ze skrajnej prawicy. Bądźcie dzielni i wybierajcie zgodnie ze swoimi sumieniami".
Idziemy do Parlamentu Europejskiego. by walczyć o miejsca pracy dla młodych ludzi, walczyć o interesy Polaków żyjących w kraju i za granicą oraz by mówić o historii Polski - podkreślali w czwartek politycy Polski Razem. Na konferencji prasowej polityk Polski Razem, europoseł Paweł Kowal powiedział, że w ostatnich sondażach w przypadku Polski Razem "jest pozytywna dynamika". Ale - jak zaznaczył - polityków czekają jeszcze kolejne bitwy w ostatnich dniach kampanii.
Za najpoważniejszą z nich uznał czwartkową rozprawę związaną z wnioskiem złożonym w trybie wyborczym przez Polskę Razem przeciwko kandydującemu do europarlamentu szefowi KNP Januszowi Korwin-Mikkemu za jego wypowiedź o tym, iż nie ma dowodów na to, że Adolf Hitler wiedział o ludobójstwie czy Holokauście.
Premier: każdy głosuje na kogo chce, ale Polsce opłaci się wyższa frekwencja.
Nasze starania o unię energetyczną sprawią, że gaz będzie tańszy - przekonuje w Policach premier.
Premier ze Szczecina szybko przeniósł się do Polic. Tu organizuje kolejną konferencję prasową. Tym razem na temat gazu.
Wszystko wskazuje, że dwie największe siły w PE w wyborach zremisują, a wtedy PiS ma szansę być języczkiem u wagi przy wyborze szefa Komisji Europejskiej - powiedział w czwartek w Katowicach prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dlatego warto głosować na PiS - przekonywał. - Dziś chodzi o to, jaka będzie Unia. Czy będzie klubem kilku najbardziej wpływowych państw, które będą tam realizowały głównie swoje interesy, czy też Unia wróci do swoich korzeni i stanie się rzeczywiście solidarna w każdym tego słowa znaczeniu, zacznie być przyjazna także dla tych, którzy muszą nadrabiać zapóźnienia w rozwoju - mówił Kaczyński.
Prezes PiS grozi: Tusk znów oszuka.
Jarosław Kaczyński w Katowicach: Polska nie ma innego wyjścia, niż powrócić do patriotyzmu gospodarczego.
Kazimierz Kutz zmienia wpis na Facebooku, usuwając fragment, że zdecydował się na udział w kampanii.
Liderzy SLD Leszek Miller i Wojciech Olejniczak przekonywali w czwartek sympatyków lewicy, że tylko głosy oddane w eurowyborach na Sojusz wzmocnią europejskich socjalistów. Ich zdaniem politycy Europy Plus Twój Ruch przejdą do grup liberalnych w PE. W centrum Warszawy, w ramach akcji: "SLD budzi Polskę", lider listy w tym okręgu Wojciech Olejniczak apelował do wyborców lewicowych, by nie głosowali na kandydatów Europy Plus Twojego Ruchu. - Nie marnujcie głosu, jest jedna lista SLD, która gwarantuje, że wasze głosy trafią do grupy socjalistów. Tylko my będziemy państwa postulaty w tej grupie realizować - zapewniał Olejniczak.
Kandydat PSL do PE Władysław Kosiniak-Kamysz chwali się zdjęciem w meleksie.
Mielecki Melex :) #EP2014 pic.twitter.com/MaalqGkLY3
— W.Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) May 22, 2014
Krzysztof Kosiński wtóruje Donaldowi Tuskowi.
Oświadczeń majątkowych posłów PiS z nazwiskiem na literkę ”Z” również nie ma ;)
— Krzysztof Kosiński (@kosinskik) May 22, 2014
Tusk: oświadczenie majątkowe przekazałem do Kancelarii Sejmu. To ona umieszcza je na stronie Sejmu. Robi to alfabetycznie. Nie moja wina, że moje nazwisko jest na "t".
Tusk: dziś w przemyśle stoczniowym pracuje więcej niż w 2009 roku.
Donald Tusk z kampanią w Szczecinie. - Zachodnie ziemie Polski wymagają szczególnego wsparcia - przekonywał podczas konferencji prasowej.
Rzecznik SLD Dariusz Joński nie ukrywa swojego zadowolenia z niezadowolenia Kazimierza Kutza.
Kolejni kandydaci od Palikota ogłaszają kapitulacje.Dziękujemy Kazimierzowi Kutzowi za szczerą wypowiedź i prosimy o głos na listę SLD
— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) May 22, 2014
Sławomir Nitras drwi z polityków Twojego Ruchu, którzy krytykują Janusza Korwin-Mikkego.
Jak słyszę polityków TR którzy mówią o uwodzeniu i oszukiwaniu młodych przez szarlatana JKM to sie uśmiechem. Zjadają swoj diabelski ogon
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) May 22, 2014
Kandydaci PO zaapelowali w czwartek, w przedostatni dzień kampanii, o udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Rozdawali warszawiakom ulotki z hasłem "Obudź się, w niedzielę wybory". - Dzisiaj przedostatni dzień kampanii wyborczej, jedna z ostatnich szans, aby zaapelować do Polaków o udział w wyborach. Apelujemy, aby postawić tamę tym, którzy chcą psuć nam życie, aby powiedzieć +nie+ tym, którzy są antydemokratami, którzy są przeciwko Unii Europejskiej, którzy mówią, że trzeba wrócić do starych, dobrze sprawdzonych zasad - czyli zamknięcia się we własnym kącie - powiedział szef kampanii PO Tadeusz Zwiefka, kandydat z okręgu kujawsko-pomorskiego.
Premier Donald Tusk przekonuje, że w kontekście wydarzeń na Ukrainie ważna jest coraz większa integracja wewnątrz Unii Europejskiej. - PiS temu nie sprzyja - ocenia. - Jestem przekonany - i to jest ta ważna część kampanii - że w interesie Polski jest to, by Unia Europejska integrowała się coraz mocniej - powiedział premier w Radiu Zet. Podkreślił, że jest to wyjątkowo ważne w kontekście wydarzeń na Ukrainie. W jego ocenie jest to "fundament europejskiego bezpieczeństwa".
Tymczasem - zdaniem Tuska - prezes PiS Jarosław Kaczyński "jeśli chodzi o filozofię europejską jest w gronie eurosceptyków, choć nie jest "nienawistnikiem europejskim". Zdaniem premiera PiS chciałoby luźniejszego związku państw unijnych. - A moje doświadczenie pokazuje, że im luźniejsze są takie związki, tym bardziej wzrasta znaczenie bilateralnych kontaktów - zaznaczył premier.
Wybory do Parlamentu Europejskiego trwające od czwartku do niedzieli są największymi po wyborach w Indiach. Głosowanie było poprzedzone przez pięć najgorszych lat w historii UE, co nie sprzyja frekwencji, a pomaga populistom - pisze "New York Times".
W czwartkowym artykule redakcyjnym odnotowuje, że od pierwszych bezpośrednich wyborów do PE w 1979 roku frekwencja systematycznie spadała i teraz zapewne wyniesie znacznie mniej niż 43 proc. w ostatnich wyborach w 2009 roku. Ale brak zainteresowania Parlamentem nie jest jedynym problemem. "Jeśli sondaże się potwierdzą, ponad jedną czwartą miejsc w nowym zgromadzeniu zajmą populiści i partie skrajne, których nadrzędnym celem jest rozmontowanie Unii, której mają służyć" - zaznacza nowojorski dziennik, przywołując hasło Marine Le Pen "Nie dla Brukseli".
- Proszę nas nie mylić z Ruchem Narodowym czy Solidarną Polską. My jesteśmy Polska Razem Jarosław Gowina - mówił w TVN24 Marek Migalski. - My nie chcemy palić tęczy - zapewniał.
"25 maja powiedzmy 'nie' grubiaństwu i chamstwu" - apelują w liście otwartym kandydatki PO do Parlamentu Europejskiego. To reakcja na wypowiedzi lidera Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, które autorki listu nazywają skandalicznymi i haniebnymi. "Z ogromnym zdumieniem i oburzeniem przyjęłyśmy haniebne słowa Janusza Korwin-Mikkego, godzące w godność kobiet i podważające nasze prawo do udziału w życiu publicznym. Wypowiadane przez niego słowa są skandaliczne i nie można nad nimi przejść do porządku dziennego" - napisano w przekazanym liście.
Jego sygnatariuszki wyrażają przekonanie, że kobiety odrzucą takich polityków jak Korwin-Mikke. "Lecz zwracamy się z pytaniem do wszystkich mężczyzn: Czy będziecie udawać, że to co mówi Janusz Korwin-Mikke i jego ideowi sojusznicy, was nie obraża? Czy nie staniecie w obronie swoich matek, żon, córek, sióstr i narzeczonych?" - piszą kandydatki PO.
Henryka Krzywonos, która kandyduje do PE z list PO krytykuje Janusza Korwin-Mikkego.
- To, co facet opowiada, to powinien się leczyć przede wszystkim. Tyle. Ja nie chciałabym obrażać kogokolwiek, ale ten pan nie istnieje w moim życiu. Mogę powiedzieć, że nie wiem kim jest ten pan. Tak się mówi o nieprzyjaciołach - mówiła na antenie TVN24. I dodała: - Ja współczuję tylko żonie, córce tego pana. No i kobietom, które są w tym komitecie wyborczym.
Kazimierz Kutz żałuje, że zdecydował się na udział w wyborach.
Komentatorzy uważają, że najbardziej po tegorocznych wyborach wzmocnią się partie skrajne, populistyczne i eurosceptyczne, które zbijają kapitał polityczny na niezadowoleniu z narzucanych przez UE metod walki z kryzysem. Nie jest wykluczone, że w nowym PE powstanie frakcja skrajnej prawicy.
Dlaczego na sejmowej stronie Donalda Tuska nie ma jego oświadczenia majątkowego. Co w nim jest? Jakieś pożyczki z zagranicy? - pytał w "Jeden na jeden" rzecznik PiS Adam Hofman, domagając się ujawnienia dokumentu jeszcze przed wyborami do PE. Tym bardziej, że jak dowodził, na premiera "padł ostatnio cień podejrzeń" w związku z doniesieniami o rzekome finansowanie KLD przed niemiecką partię.
Joachim Brudziński z PiS atakuje Donalda Tuska na Twitterze.
Musi być nerwowo w sztabie ”platfusków” skoro samo”Słońce Peru” od wczoraj w porannych audycjach przeprowadza idiotyczne szarże na JK :))
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) May 22, 2014
Platforma Obywatelska budzi warszawiaków.
Pobudka, w niedzielę wybory! :-) pic.twitter.com/WXY9fYj3VJ
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) May 22, 2014
Beata Kempa z Solidarnej Polski mówi nam: - "Jedynka" jest zawsze tzw. koniem pociągowym, a jeśli idzie o konia pociągowego, to są chyba zdecydowanie lepsi panowie.
Czwartek jest ostatnim dniem na dopisanie się do spisu wyborców za granicą. Z kolei do piątku w urzędzie gminy zgodnym z miejscem zamieszkania można odebrać zaświadczenie umożliwiające głosowanie w dowolnym miejscu w kraju i za granicą. Eurowybory odbędą się w niedzielę. Zamiar głosowania za granicą należy zgłosić odpowiedniemu konsulowi. We wniosku trzeba podać: imię, nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL (w przypadku obywatela UE numer paszportu lub innego dokumentu tożsamości), adres zamieszkania lub pobytu za granicą, adres zamieszkania w kraju (w przypadku przebywających za granicą czasowo), numer ważnego paszportu, miejsce i datę jego wydania.
Rozpoczynające się w czwartek w niektórych krajach Unii Europejskiej głosowanie w eurowyborach nie ma wpływu na kampanię w Polsce. Cisza wyborcza w naszym kraju rozpoczyna się dopiero w piątek o północy. W sobotę podczas ciszy będzie można podawać sondażowe wyniki z innych krajów. - Do piątku do północy wszelkie czynności publicystyczne, polityczne, społeczne mogą mieć miejsce - powiedział sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki. Poinformował także, że zdaniem PKW podczas ciszy wyborczej w Polsce nie jest zakazane informowanie o sondażach exit polls z innych krajów członkowskich.
Tylko do jutra w swoim urzędzie gminy/miasta można odebrać zaświadczenie umożliwiające głosowanie w dowolnym miejscu w kraju, za granicą i na statku morskim.
Osoba, której wydano takie zaświadczenie, zostanie ze spisu w danej gminie skreślona. Natomiast w dniu wyborów po okazaniu zaświadczenia będzie mogła oddać głos w dowolnej komisji.
Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński dziś wybiera się do Katowic.
Ostatnie godziny kampanii kandydaci starają się wykorzystać najbardziej, jak to możliwe. Premier Donald Tusk rusza w trasę - najpierw odwiedzi Pomorze Zachodnie, w tym Szczecin.
Tymczasem w Polsce do wyborów zostały cztery dni, a do końca kampanii - tylko dwa. Od północy z piątku na sobotę obowiązywać będzie cisza wyborcza. Trwać będzie do zakończenia głosowania w naszym kraju, czyli do 21 w niedzielę.
Kiedy będą głosować pozostałe kraje?
22 maja: Wielka Brytania, Holandia 23 maja: Irlandia 23-24 maja (wybory dwudniowe): Czechy 24 maja: Słowacja, Łotwa, Cypr, Malta 24-25 maja (wybory dwudniowe): Francja 25 maja: wszystkie pozostałe kraje UE - Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Dania, Estonia, Finlandia, Grecja, Hiszpania, Litwa, Luksemburg, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Szwecja, Węgry, Włochy
Czwartek to pierwszy dzień wyborów w Unii Europejskiej. Do urn dziś idą mieszkańcy Holandii i Wielkiej Brytanii.
W niedzielę 25 maja pójdziemy do urn, by wziąć udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Głosowanie trwać będzie od godz. 7 do 21. W ciągu 14 godzin wybierzemy 51 deputowanych, którzy reprezentować będą Polskę na forum Unii Europejskiej. Na jeden euromandat przypada w naszym kraju powyżej 25 chętnych - o dostanie się do europarlamentu ubiega się bowiem 1279 kandydatów z 12 różnych komitetów wyborczych.
Walka będzie więc zacięta, a kandydaci o poparcie będą walczyć do ostatniej chwili - czyli do piątku do północy, kiedy to rozpocznie się cisza wyborcza. Trwać będzie do zakończenia wyborów.
Wieczór wyborczy w tvn24.pl oraz na antenie TVN24 I TVN24 BiŚ
Ostatnie dni kampanii wyborczej relacjonujemy na tvn24.pl. Natomiast w niedzielę zapraszamy na wieczór wyborczy - zarówno na tvn24.pl oraz na TVN24 i TVN24 Biznes i Świat. Poprowadzą go Justyna Pochanke, Monika Olejnik i Jarosław Kuźniar.
Wieczór wyborczy na antenie TVN24 rozpocznie się zaraz po "Faktach" TVN, około godziny 20.45. Punktualnie o godzinie 21 przekażemy sondażowe wyniki głosowania Polaków, a reporterzy przedstawią pierwsze reakcje kandydatów i komentarze przedstawicieli partii. Wyniki skomentują na gorąco zaproszeni do studia politycy i socjolodzy.
W drugiej części wieczoru Monika Olejnik przeprowadzi rozmowy z zaproszonymi do studia politykami. Z kolei Jarosław Kuźniar będzie aktywnie komentował wyniki wyborów w studiu z zaproszonymi dziennikarzami, politykami i socjologami. Jednocześnie, w trakcie całego wieczoru będzie prowadził relację i zbierał komentarze w sieciach społecznościowych.
Autor: nsz/kka / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24