Z sylwestrowej zabawy najlepiej wyjść dwie, najwyżej trzy godziny po północy, żeby "nie zwiędnąć" - radzi dzień przed sylwestrem Bogusław Kaczyński. On sam jest wielkim orędownikiem balów i każdego zachęca, żeby właśnie w ten sposób wchodził w nowy rok. W ostateczności można na prywatce posłuchać walca "Nad pięknym modrym Dunajem". - To nie jest muzyka z czasów piramid - przekonywał Kaczyński.
Kaczyński wszystkim, którzy noc sylwestrową planują spędzić na zabawie, radził, by zachować umiar w zabawie i nie kończyć zabawy nad ranem. Wspominając widok biesiadników, którzy nigdy nie chcieli wyjść z zabawy, opisuje ich krótko: opłakany widok.
Powinien się pojawić walc Johanna Straussa "Nad pięknym modrym Dunajem". Dlatego, że to jest najpiękniejsza wiedeńska melodia, jaką skomponowano. Ale także ten walc przynosi szczęści i wejście w ten nowy rok słuchając tego walca, to zapowiedź piękniejsze, słoneczniejszego i bardziej przyjaznego ludziom roku Bogusław Kaczyński
Bal lepszy od prywatki
Jako miłośnik i popularyzator muzyki klasycznej Kaczyński jest też wielkim orędownikiem balów. Jak wspominał, kiedyś wszyscy bawili się na balach - i to nie tylko sylwestrowych, ale też trzy, cztery razy w karnawale. Bal, jak podkreślał, odróżnia się od zwykłej potańcówki atmosferą i rozmachem, a jego uczestnicy długo przygotowują się do niego psychicznie, kupują suknie, torebki, fraki, buty, idą do fryzjera. Dlatego Kaczyński zachęcał, by chociaż w sylwestra wybrać się na bal lub koncert w filharmonii.
Jeśli już decydujemy się na prywatkę, to Kaczyński przekonywał, żeby nie rezygnować z muzyki klasycznej. - Powinien się pojawić walc Johanna Straussa "Nad pięknym modrym Dunajem". Dlatego, że to jest najpiękniejsza wiedeńska melodia, jaką skomponowano. Ale także ten walc przynosi szczęście i wejście w ten nowy rok słuchając tego walca, to zapowiedź piękniejszego, słoneczniejszego i bardziej przyjaznego ludziom roku - mówił koneser muzyki.
I dodał, że wbrew opinii młodych ludzi nie jest to wcale muzyka z epoki piramid. - Moja babka była już na świecie, kiedy Strauss komponował "Nad pięknym modrym Dunajem" - przekonywał.
Skromny start
Kaczyński w tym roku poprowadzi zabawę sylwestrową w Sali Kongresowej w Warszawie. Już dziś zdradził, że jej uczestnikom będzie życzył, żeby ten nowy rok nie był gorszy od poprzedniego. - Wolę skromniej rozpocząć start, żeby potem nie było żadnych rozczarowań - tłumaczył.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24