Covec chce zmienić warunki finansowe, bo uważa, że budowa A2 wykracza poza pierwotny projekt. - Ale przewidują dotrzymanie terminu – powiedział w TVN24 Andrzej Maciejewski, zastępca dyrektora GDDKiA. Nie chciał zdradzić, jakiej kwoty domaga się Covec, ani jaka będzie odpowiedź strony polskiej. - Jutro podejmiemy decyzję - uciął krótko.
- W związku z tym, że obserwują wzrost cen i ich zdaniem jest pewien zakres prac wykracza poza projekt, w efekcie chcą zmienić warunki finansowe. Ale mówią, ze jeżeli to wszystko się zdarzy, przewidują dotrzymanie terminu kontraktowego - stwierdził Maciejewski.
Radio Zet z kolei twierdzi, powołując się na anonimowe "źródła rządowe", że Chińczycy nie będą już budować A2, a strona polska ogłosi nowy przetarg. Decyzja miała już w tej sprawie zapaść.
"Jutro podejmiemy decyzję"
Wiceszef GDAKiA tego nie potwierdza. Pytany o ewentualną dalszą współpracę z Covec, odparł: - Jeśli ja sobie remontuje mieszkanie, to mnie najbardziej interesuje, żeby ono zostało wyremontowane. Czy to zrobi ten fachowiec, czy inny, to mniej ważne. Jeśli mnie czas goni, to muszę podejmować decyzję i wtedy oceniam, czy on pracował dobrze i co mi zapewnia, co przedstawia jako uwiarygodnienie siebie, żeby pracować dalej. I to są te dokumenty, które teraz analizujemy - stwierdził.
Dopytywany, czy na ich podstawie GDAKiA da kolejną szansę Covec, stwierdził: - Na tej podstawie jutro podejmiemy decyzję.
W nocy w czwartku na piątek zakończyła się kolejna tura negocjacji między chińskim konsorcjum Covec a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Covec przekazał stronie polskiej propozycje zmian zakresu rzeczowego i finansowego budowy A2. Przedstawiciele strony chińskiej nie kryli zadowolenia co do przebiegu negocjacji.
Kontrakt za 1,3 mld
Przedstawiciele GDDKiA nie ujawniają, na czym polega proponowany przez Covec zakres zmian w kontrakcie - czy Chińczycy chcą podnieść, czy obniżyć cenę, czy proponują, że wykonają więcej, czy mniej prac. Covec przystępując do prac złożył gwarancje na 130 mln zł, natomiast GDDKiA deklaruje, że w przypadku zerwania kontraktu będzie dochodzić ponad 700 mln zł odszkodowania.
Konsorcjum Covec buduje dwa odcinki autostrady A2 między Strykowem a Konotopą o łącznej długości ok. 50 km. Wartość kontraktu opiewa na ok. 1 mld 300 mln zł.
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP