Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w środę byłego dyrektora Biura Zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Huberta B. - poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
"Agenci CBA zatrzymali dzisiaj w Warszawie Huberta B., byłego dyrektora Biura Zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, który był odpowiedzialny za politykę zakupową Agencji. Mężczyzna zostanie doprowadzony do prokuratury. Śledztwo nadzoruje wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Katowicach" - przekazał w mediach społecznościowych rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Dobrzyński przekazał w rozmowie z "Faktami" TVN, że Hubert B. został zatrzymany dzisiaj w miejscu swojego zamieszkania. - Agenci później wykonywali z nim czynności procesowe. Chodzi dokładnie o zabezpieczenie dokumentów, zabezpieczenie rzeczy, nośników elektronicznych. Następnie zostanie przewieziony do Prokuratury Krajowej Wydziału Zamiejscowego w Katowicach - mówił.
- Śledztwo dotyczy dość poważnej sprawy przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków właśnie w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. O tym, że są tam pewne nieprawidłowości, jest to powszechnie znana wiedza. Faktem jest, że nie jest to pierwsza osoba i z pewnością nie ostatnia zatrzymana do tej sprawy - dodał.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Podstawą wszczęcia śledztwa były zgromadzone przez CBA materiały o charakterze niejawnym i dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF). Na dalszym etapie śledztwa GIIF złożył dwa kolejne zawiadomienia o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy.
We wtorek sąd nie uwzględnił wniosku o wydanie listu żelaznego dla biznesmena Pawła Szopy, podejrzanego w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w RARS. Postanowienie jest nieprawomocne. Nie jest to jedyny wniosek o wydanie listu żelaznego w tym postępowaniu. W ubiegły wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił takiego wniosku wobec byłego szefa RARS Michała K. (nie zgodził się na ujawnienie danych i wizerunku).
W lipcu prokuratura postawiła zarzuty dwóm innym osobom w sprawie RARS: dyrektorce biura zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Justynie G. i kierowniczce z tego biura Joannie P. Zarzuty te dotyczą przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, co miało polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 mln euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla Ukrainy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP