Tragiczny początek wyjazdów na święta. Jak podaje policja w Wielki Piątek na drogach zginęło 9 osób, a 109 zostało rannych. Zatrzymano też prawie pół tysiąca pijanych kierowców. - Nie będzie pobłażliwości - zastrzega policjant, który przypomina: "to, że nie widać policjantów nie oznacza, że ich (na drogach) nie ma".
- Tak jak spodziewaliśmy się, wiele osób zdecydowało się na świąteczne wyjazdy już w piątek. Tłoczniej było m.in. na drogach wylotowych z miast - powiedział Piotr Bieniek z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Bieniek dodał, że w sobotę rano jest spokojniej na drogach.
Mimo mniejszego ruchu policjanci apelują do tych, którzy planują wyjazd w sobotę, o ostrożną jazdę i rozwagę podczas podróży do domu - Pogoda jest zmienna. W niektórych rejonach kraju rano mogło być nawet poniżej zera. Dodatkowo mgła i deszcz mogą utrudniać jazdę - tłumaczy Piotr Bieniek.
Jednocześnie ostrzegł, że nie będzie żadnej pobłażliwości dla tych, którzy będą jechać z nadmierną prędkością. - To, że nie widać policjantów nie oznacza, że ich nie ma. Do takich kontroli wykorzystujemy też nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami - dodał Bieniek.
Nietrzeźwi kierowcy
Bieniek odniósł się także do liczby pijanych kierowców. - Możemy jedynie apelować, by nie w siadać za kierownicę pod wpływem alkoholu - zaznaczył. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Zimowe opony
Mimo, że za oknem mamy pogodę przypominającą zimę, to wiele osób zmieniło już opony zimowe na letnie. Dlatego wielu kierowców powinno pamiętać o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drogach. Letnie opony nie są odpowiednio przygotowane do jazdy gdy jest ślisko.
Policyjna akcja świąteczna na drogach rozpoczęła się w piątek. Funkcjonariusze sprawdzają prędkość z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość a także m.in. sposób przewożenia dzieci i to, czy wszyscy mają zapięte pasy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: @internauta/Kontakt24