"Na ulicach jest jakby ciszej, nie słychać śmiechów" – relacjonuje obecną sytuację w Oslo Reporter 24, Pawel_Arczewski, który na co dzień mieszka w stolicy Norwegii. Dzień po podwójnym zamachu, w którym zginęły co najmniej 92 osoby, mieszkańcy gromadzą się na ulicach, by uczcić pamięć ofiar zbrodni. W wielu miejscach składane są kwiaty i zapalane znicze. Jednocześnie centrum miasta cały czas jest bacznie strzeżone przez żołnierzy. Widać także pierwsze prace porządkowe w okolicy, w której doszło do wybuchu.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24