Młoda kobieta zginęła w wypadku na krajowej jedynce, niedaleko Pszczyny. W tył seata wjechała ciężarówka z naczepą. Siła uderzenia była tak ogromna, że osobowe auto przekoziołkowało na drugi pas ruchu. Nadjeżdżający TIR dosłownie zmiażdżył samochód. Zdjęcia dostaliśmy od internauty Krzysztofa na platformę Kontakt TVN24.
Do wypadku doszło około 11:00, w miejscowości Piasku koło Pszczyny. - Na tył seata cordoby najechała ciężarówka z naczepą - relacjonuje podkom. Tomasz Fojcik z komendy policji w Pszczynie. - Na skutek uderzenia osobówka przekoziołkowała na drugi pas ruchu. Nadjeżdżający z naprzeciwka TIR nie zdążył wyhamować i zmiażdżył samochód - opowiada policjant.
Na miejscu zginęła 32-letnia mieszkanka Bierunia, która kierowała seatem. Kierowcom TIR-a i ciężarówki nic się nie stało. Są przesłuchiwani przez policję.
Zdjęcia z miejsca wypadku dostaliśmy od naszego internauty Krzysztofa. - Właśnie jechałem do Bielska, 3-5 km za Tychami utknąłem w korku, bo policja tuż po wypadku puszczała ruch wahadłowo - napisał pan Krzysztof na platformę Kontakt TVN24.
Źródło: Kontakt TVN24, tvn24.pl, policja KSP
Źródło zdjęcia głównego: KONTAKT TVN24 fot. Krzysztof