64-letni kierowca ciężarówki na autostradzie A2 zjechał na pas zieleni i doprowadził do wywrócenia przyczepy pojazdu. W trakcie interwencji policji w Międzyrzeczu (woj. lubuskie) okazało się, że mężczyzna miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 24 listopada na odcinku autostrady w rejonie powiatu międzyrzeckiego.
"Kierujący pojazdem ciężarowym stracił nad nim panowanie, co zakończyło się wjazdem poza pas jezdni i przewróceniem przewożonej przyczepy. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń" - informuje aspirant Mateusz Maksimczyk z policji w Międzyrzeczu.
Po przybyciu na miejsce policjanci przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało, że kierowca miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. 64-latek został zatrzymany, a jego pojazd zabezpieczony na parkingu policyjnym.
Sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat więzienia i grzywna w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. A także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Międzyrzeczy