Rzeka Wilga w krakowskich Swoszowicach przybrała w środę intensywny zielony kolor. Służby potwierdziły w wodzie obecność uraniny. Czy jest groźna?
Niecodzienny widok napotkali mieszkańcy krakowskiej dzielnicy Swoszowice. W okolicach sanatorium przepływająca tamtędy rzeka Wilga zmieniła kolor na zielony. Miejscami barwa była bardzo intensywna, dlatego zaniepokoiła mieszkańców, którzy wezwali na miejsce służby.
Czytaj też: Zamieszkują nasze jeziora, rzeki, bagna. Już wkrótce możemy stracić prawie jedną czwartą z nich
Jak poinformował w komunikacie Urząd Miasta Krakowa, zmiana barwy rzeki nie była efektem procesów naturalnych, a działalności człowieka. Na miejsce udali się m.in. strażnicy miejscy, policjanci, a także inspektorzy ochrony środowiska i pracownicy Wód Polskich.
Miasto: nie ma zagrożenia
Zarząd Infrastruktury Wodnej w Krakowie przekazał, że chodzi o nieszkodliwą substancję, której używa się do wyłapywania nielegalnych wpięć do kanalizacji deszczowej. To uranina, której obecność potwierdzono w wodzie.
Prezydent miasta Aleksander Miszalski przekazał, że uranina "to biodegradowalna substancja wykorzystywana w diagnostyce szczelności układów kanalizacyjnych. Jest ona bezpieczna dla życia i zdrowia człowieka". "Nie ma zagrożenia zanieczyszczenia wody pitnej w Krakowie" - zaznaczył krakowski magistrat.
Znaleźli źródło. Sprawą zajmuje się policja
Według komunikatu Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie (RZGW), zielona ciecz wydobywała się z kanalizacji. Pracownicy RZGW ustalili - czytamy w oświadczeniu - że jest to nietoksyczny barwnik. Podobnego używają pracownicy wodociągów. W przeszłości na zielono zabarwiona została w podobny sposób rzeka Drwinka w Krakowie - wówczas był to efekt nieszczelności ciepłociągu.
"Funkcjonariusze obecni na miejscu po dokonaniu oględzin przedmiotowego wylotu stwierdzili, że sproszkowana substancja została wrzucona do wylotu kanalizacji oraz do kanału odpływowego z ujęcia wód leczniczych Uzdrowiska Swoszowice" - przekazano.
Wody Polskie podkreśliły, że sprawą zajmuje się teraz policja.
Źródło: tvn24.pl, krakow.pl
Źródło zdjęcia głównego: Aleksander Miszalski