W jednej ze szkół w podkrakowskiej Przegini dzieci zaczęły się uskarżać na złe samopoczucie. Strażacy zostali zaalarmowani, że przyczyną może być wyciek nieznanej substancji, ta jednak nie została wykryta. Ze szkoły ewakuowano 270 osób, ponad 20 trafiło do szpitala. Zajęcia odbywają się już normalnie.
Do zdarzenia doszło w szkole w Przegini (woj. małopolskie). - Tam dzieci zaczęły uskarżać się na ból głowy i złe samopoczucie. Zostaliśmy powiadomieni, że przyczyną tego może być wyciek nieznanej substancji - informuje Sebastian Woźniak rzecznik krakowskiej straży pożarnej.
Ze szkoły zostało ewakuowanych 230 uczniów oraz 40 pracowników placówki. Jak informuje pogotowie ratunkowe, na miejscu przebadano 30 osób. 5 z nich trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy do Olkusza. Ponad 20 przewiezionych zostało do Krakowa.
Jak wynika z informacji pogotowia ratunkowego, kilkoro dzieci zgodnie z decyzją rodziców pozostało w Przegini.
Stan wszystkich dzieci jest dobry. Szpitale na razie nie informują o wynikach badań, ponieważ pacjenci dopiero co trafili pod opiekę lekarską.
Przyczyny nieznane
Strażakom nie udało się wykryć substancji, która miałaby być przyczyną złego samopoczucia uczniów. Podejrzewają natomiast, że pracujące w piwnicy placówki nagrzewnice spalinowe mogły wydzielać tlenek węgla. - Nasze czujniki co prawda nie wykryły stężenia tej substancji, ale to będzie sprawdzane - zaznacza Woźniak.
Część dzieci wróciła już na lekcje zajęcia w szkole. Niektóre zostały zabrane przez rodziców do domów.
Ewakuowana została szkoła w podkrakowskiej Przegini:
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków