Krakowianie, inaczej niż mieszkańcy innych części kraju, równolegle z wyborami do Parlamentu Europejskiego, głosują w referendum, w którym odpowiedzą na cztery pytania, m.in. dotyczące organizacji w mieście Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r.
Zagłosowało już ponad 11 proc.
Frekwencja na godz. 12.00:- okręg gdański: 7,59 proc.- okręg bydgoski: 7,33 proc.- okręg olsztyński: 7,04 proc.- okręg Warszawa I: 9,79 proc.- okręg Warszawa II: 6,48 proc.- okręg łódzki: 6,78 proc.- okręg poznański: 6,75 proc.- okręg lubelski: 7,75 proc.- okręg rzeszowski: 8,72 proc.- okręg krakowski: 8,34 proc.- okręg katowicki: 6,95 proc.- okręg wrocławski: 6,22 proc.- okręg gorzowski: 6,24 proc.
Frekwencja w największych miastach na godz. 12.00:- Białystok: 9,70 proc.- Bydgoszcz: 9,69 proc.- Gdańsk: 8,28 proc.- Gorzów Wielkopolski: 7,26 proc.- Katowice: 8,22 proc.- Kielce: 8,90 proc.- Kraków: 11,34 proc.- Lublin: 10,15 proc.- Warszawa: 10,70 proc.- Olsztyn: 9,28 proc.- Opole: 8,24 proc.- Poznań: 8,91 proc.- Rzeszów: 10,91 proc.- Szczecin: 8,49 proc.- Toruń: 10,28 proc.- Wrocław: 8,88 proc.- Zielona Góra: 9,50 proc.- Łódź: 7,85 proc.
Do udziału w referendum uprawnionych jest ponad 580 tys. mieszkańców. Są to osoby zameldowane w Krakowie oraz wyborcy, którzy dopisali się do listy uprawnionych udowadniając swój związek z Krakowem. Z takiego prawa skorzystało około 4 tys. osób.Głosować można w 448 obwodowych komisjach ds. referendum, które zlokalizowano w tych samych budynkach, co obwodowe komisje wyborcze w wyborach do europarlamentu. Wyniki głosowania powinny być znane w poniedziałek.Żeby referendum w Krakowie było ważne i wiążące dla władz miasta, zagłosować musi co najmniej 30 proc. uprawnionych, czyli blisko 175 tys. osób. Wynik będzie rozstrzygający, jeżeli za jednym z pytań w referendum oddanych zostanie więcej niż połowa ważnych głosów.Głosowanie potrwa do g. 21.
Nielegalne plakaty wyborcze
Do naruszenia ciszy wyborczej doszło w rejonie obwodowej komisji wyborczej w dzielnicy Mistrzejowice. – Jak poinformowała nas komisja, w okolicy pojawiło się pięć plakatów wyborczych, zawieszonych na trzech słupach – mówi kom. Katarzyna Padło z krakowskiej policji. – Plakaty przedstawiały kandydatów dwóch różnych ugrupowań – dodaje.Policja zabezpieczyła plakaty, a obecnie sprawdza kto je nielegalnie zawiesił i kiedy dokładnie miało to miejsce.
Do naruszenia ciszy doszło w Mistrzejowicach:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: ps/roody / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu