Na trzy miesiące trafił do aresztu Kamil K., trener młodych piłkarzy z Sosnowca. Prokuratura postawiła mu pięć zarzutów. Dotyczą między innymi prezentowania treści pornograficznych w postaci zdjęć osobom poniżej piętnastego roku życia. Mężczyzna złożył wyjaśnienia i częściowo przyznał się do stawianych zarzutów. Grozi mu do piętnastu lat więzienia.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w czwartek (6 lutego) w mieszkaniu Kamila K. w Sosnowcu. Służby otrzymały zgłoszenie od mamy jednego z chłopców.
Czytaj też: Trener szachowy oskarżony o pedofilię. Miał wielokrotnie wykorzystać seksualnie nieletnią
- Dziecko zgłosiło się do rodzica, a ten poinformował o tym fakcie policję - mówi Michał Łukasik, zastępca prokuratora rejonowego w Prokuraturze Rejonowej Sosnowiec Północ.
Zarzuty dla Kamila K.
Prokuratura postawiła Kamilowi K. pięć zarzutów. Dwa dotyczą prezentowania treści pornograficznych w postaci zdjęć osobom poniżej piętnastego roku życia, a trzy innej czynności seksualnej. Chodzi o okres od grudnia 2023 roku do grudnia ubiegłego roku.
- Jest to początkowy etap postępowania, Zgłoszenie było w czwartek (6 lutego). Kamil K. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Sprawa jest dość rozwojowa. Prokuratura będzie musiała przesłuchać przy udziale sądu dużą liczbę małoletnich osób, które mogą być potencjalnie pokrzywdzone - dodaje prokurator.
Podkreśla, że Kamil K. złożył wyjaśnienia i częściowo przyznał się do stawianych zarzutów. Grozi mu do piętnastu lat więzienia.
Pracował w szkole i klubie
Kamil K. od 2023 roku pracował w sosnowieckim liceum, gdzie był nauczycielem i trenerem w klasie sportowej o profilu piłka nożna, którą szkoła prowadzi we współpracy z akademią piłkarską.
- Powziąłem informację od rodzica jednego z uczniów, że sprawa została zgłoszona prokuraturze. Zawiesiłem trenera w prawach nauczyciela, a także skierowałem sprawę do komisji etyki przy kuratorium oświaty. Jest mi przykro, że doszło do takiej sytuacji. Kamil K. pracował w naszej szkole półtora roku. Pracował jako nauczyciel-trener w klasie sportowej. Oczywiście organizujemy pełne wsparcie psychologiczno-pedagogiczne dla uczniów. Przewidziane jest spotkanie z rodzicami - wyjaśnia dyrektor liceum w Sosnowcu.
Kamil K. pracował również jako trener rocznika 2007 i 2009 w akademii piłkarskiej. Jak zaznacza w rozmowie z tvn24.pl prezes akademii, współpraca z trenerem natychmiast została zawieszona.
- Był w swojej postawie nieskazitelny, przynajmniej tej zewnętrznej. To trener, który miał bardzo dobrą opinię, nie tylko u nas, ale w całym środowisku sosnowieckim. Zobaczymy, jakie dalsze będą ruchy prokuratury i policji. Myśmy, co mogli zrobić jako klub, to zrobiliśmy natychmiast. Od razu zostały poinformowane służby oraz szkoła - podkreśla prezes.
O sprawie jako pierwsza poinformowała Gazeta Wyborcza.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock