Ministerstwo finansów zrezygnowało z prac nad podwyższeniem VAT-u na chipsy i chrupki uznawane za niezdrową żywność. Jednak jak donosi "Puls Biznesu" branża spożywcza coraz głośniej protestuje przeciwko absurdom w obecnym systemie podatku VAT na żywność. Choćby takim, że stawka właśnie na chipsy, zupki instant, czy ketchup wynosi osiem proc., a na wodę, pieprz, czy zieloną herbatę - 23 proc.