Jedna osoba nie żyje, a 10 innych zostało rannych - to tragiczny bilans lokalnych trąb powietrznych, które w sobotę spustoszyły województwa: pomorskie, kujawsko-pomorskie oraz wielkopolskie. Żywioł wyrządził ogromne zniszczenia. W wielu miejscowościach na północy Polski są kłopoty z dostawami prądu. Wojewodowie od jutra zaczynają wypłatę zasiłków, zachęcają do wysłania na zorganizowane kolonie dzieci.
Ze wstępnych informacji Państwowej Straży Pożarnej wynika, że silny wiatr uszkodził 105 budynków, w tym 47 mieszkalnych. Jak powiedział Paweł Frątczak z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, większość z nich została zabezpieczona folią i plandekami.
Największe zniszczenia są w województwach pomorskim oraz kujawsko-pomorskim, w mniejszym stopniu ucierpiało województwo wielkopolskie. Nad usuwaniem szkód tylko w tych trzech województwach dzisiaj w nocy pracowało 260 zastępów straży pożarnej i prawie 1,2 tys. strażaków. - Do tej pory strażacy odnotowali ok. 450 interwencji - powiedział Frątczak.
Najsilniej ucierpiało kujawsko-pomorskie
Pięć osób, w tym jedno dziecko ucierpiało w wyniku sobotnich trąb powietrznych, które przeszły nad województwem kujawko-pomorskim - poinformowała Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorski. Wyjaśniła, że wszyscy poszkodowani czują się dobrze, a hospitalizowane dziecko wkrótce opuści szpital. Wojewoda na niedzielnej konferencji prasowej przedstawiła najnowsze dane dotyczące zniszczeń w województwie. Według nich najbardziej ucierpiały powiaty: tucholski (8 uszkodzonych budynków mieszkalnych i 12 gospodarczych), świecki (9 budynków mieszkalnych, domy letniskowe i budynki gospodarcze). - Najbardziej zniszczone są miejscowości Łążek, Stara Rzeka i Szarłata - powiedziała. Wojewoda wyjaśniła, że wszystkie uszkodzone domy zostały już wczoraj pokryte folią. Z kolei w niedzielę strażacy pomagają mieszkańcom zabezpieczać dachy na budynkach gospodarczych.
Jak podkreśliła Ewa Mes, WORP dwukrotnie sprawdził rzekę z racji tego, że w okolicy odbywały się spływy kajakowe, a teren jest chętnie wybierany przez turystów. Z kolei lasy zostały zbadane z góry, z helikoptera z kamerą termowizyjną. - Nie napotkaliśmy nikogo - powiedziała.
Od jutra zasiłki Wojewoda podkreśliła, że od jutra ruszy wypłata zasiłków jednorazowych dla mieszkańców, którzy ucierpieli w wyniku trąby powietrznej. Kwoty do 6 tys. złotych będzie można pobrać w lokalnych urzędach. Mes podkreśliła, że chętne rodziny będą mogły wysłać dzieci na zorganizowane kolonie. - Czekamy na sygnały - powiedziała. "Wyrwa w ekosystemie" Dyrektor Reionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu Janusz Kaczmarek przypomniał, że trąba powietrzna wpadła do lasu wąskim pasem (ok. 50-100 m) od wsi Gajdowskie Zdroje, a maksymalną szerokość (800-1000m) osiągnęła w okolicach miejscowości Szarłata. Uszkodzeniu uległo 80-100 tys. metrów sześciennych drewna. Podkreślił, że drzewa miały ok. 60-70 lat, a do wieku rębności brakowało im jeszcze ok. 50 lat. Dyrektor podkreślił, że pracownicy leśni uprzątną połamane drzewa najpóźniej do stycznia 2013 roku, a za 2-3 lata posadzony zostanie na tym terenie młode drzewka.
W samym województwie kujawsko-pomorskim w niedzielę działania prowadzi blisko 20 zastępów straży pożarnej, a zaangażowanych jest blisko 70 strażaków. Funkcjonariusz zabezpieczają uszkodzone domy i usuwają skutki trąb powietrznych. Strażacy skupiają się także na udrożnieniu rzek, w których zalegają spiętrzające wodę konary. Z kolei policja skierowała na tereny większą liczbę patroli. Patrole motocyklowe penetrują trudno przejezdne leśne drogi. Jak powiedział przedstawiciel policji, funkcjonariusze dotarli do porzuconego w lesie samochodu, ustalili dane właściciela. Okazało się, że bezpiecznie trafił do domu.
Województwo pomorskie
W woj. pomorskim najbardziej ucierpiały powiaty: starogardzki, kwidzyński i sztumski. W tym rejonie zginęła jedna osoba, a pięć zostało rannych. Trąba powietrzna w miejscowości Wycinki przewróciła domek letniskowy, zabijając mężczyznę i raniąc cztery inne osoby. W powiecie kwidzyńskim powalonych zostało wiele drzew - relacjonował rzecznik.
"Żywioł jeszcze nie zakończył"
Sytuacja jest cały czas bardzo dynamiczna, a dane mogą się zmienić. Niepewna jest też sytuacja pogodowa, bo synoptycy zapowiadali kolejne burze w tym regionie. - Sadzę, że żywioł jeszcze nie zakończył swojej niszczycielskiej działalności - mówił wczoraj Frątczak.
Autor: mon, pk/mtom,gak / Źródło: tvn24