Zmiany dotyczą części PO rządu. Mogą być zaskakujące - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Zaznaczył, że premier poinformował go o zmianach personalnych w rządzie, nie chciał jednak mówić o szczegółach.
Premier Donald Tusk oznajmił w środę, że w związku z planowanym odejściem szefa Kancelarii Premiera Tomasza Arabskiego przewiduje zmiany w rządzie. Ma o nich poinformować w przyszłą środę, po posiedzeniu Rady Ministrów.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasz Arabski ma zostać ambasadorem RP w Hiszpanii. Tusk dopytywany, czy będą zmiany konstytucyjnych ministrów, premier powiedział: "Tak". Nie chciał jednak mówić o szczegółach.
Potrzeba zmian
O szczegółach nie chciał mówić też Janusz Piechociński. - Zmiany w rządzie mogą być zaskakujące - powiedział Piechociński. I dodał: - Premier ujawnił mi zmiany personalne. Jest rozmowa w cztery oczy, premier sygnalizuje potrzeby zmiany i ją uzasadnia. Do środy czekam ze spokojem - zaznaczył wicepremier.
- Zawsze przychodzi czas ocen każdego z nas i dobrze, że on następuje - ocenił polityk. Podkreślił też, że premier podczas spotkania z nim powiedział, których ministrów z PO wymieni.
Na medialnej giełdzie nazwisk jako pierwsi do dymisji wymieniami są minister sportu Joanna Mucha, minister edukacji Krystyna Szumilas, minister środowiska Marcin Korolec i minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski. - Widzi pan jak personalnie rozgrzewają polską politykę. Wystarczy tylko, że pada zapowiedź, że będą zmiany w rządzie i polska opinia publiczna idzie w tę stronę - powiedział Piechociński.
Czy z rządu odejdzie minister sprawiedliwości Jarosław Gowin? - Gowin jest członkiem PO. Zmiany dotyczą puli ministrów PO - powiedział tylko Piechociński.
Autor: mn//gak / Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24