Wsparcie młodych, rodzin i przedsiębiorczości, cofnięcie reformy podnoszącej wiek emerytalny, zmiany w szkolnictwie, reforma wymiaru sprawiedliwości, odbudowa polskiego przemysłu - to część założeń umowy programowej zaprezentowanej przez kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudę.
Duda zadeklarował, że jego prezydentura będzie "prezydenturą dialogu". Zwrócił uwagę, że wiele obietnic składanych w ostatnich latach do dzisiaj pozostaje niespełnionych. Dlatego – jak mówił – zdecydował się zawrzeć z wyborcami, z Polakami umowę programową.
W wystąpieniu przedstawił jej założenia. Umowa składa się z czterech filarów: rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog.
Na wstępie kandydat PiS podkreślił, że Lech Kaczyński, którego nazwał „swoim mistrzem” pozostawił „wielkie niedokończone dzieło”. - Mój mistrz pozostawił po sobie wielkie, niedokończone dzieło odbudowy Polski, uczynienia Polski krajem przyjaznym swoim obywatelom, który będzie umiał pomagać słabym i nie będzie musiał bać się silnych. Dzisiaj takiej Polski nie ma. Dzisiaj w Polsce mamy władzę, która boi się silnych, ale nie waha się uderzyć w najsłabszych. To wymaga wielkiej zmiany. Nasz polski dom wymaga dzisiaj gruntownej naprawy, odbudowy, silnego wsparcia ze strony uczciwej władzy. A uczciwa władza to także prezydent Rzeczpospolitej - powiedział Duda. - Zmiana jest potrzebne w wielu obszarach – argumentował. Przekonywał, że jego prezydentura będzie „okresem ciężkiej pracy, wielkiej dynamiki i kreowania dialogu”.
I filar: rodzina
Mój mistrz pozostawił po sobie wielkie, niedokończone dzieło odbudowy Polski, uczynienia Polski krajem przyjaznym swoim obywatelom, który będzie umiał pomagać słabym i nie będzie musiał bać się silnych. Dzisiaj takiej Polski nie ma. Dzisiaj w Polsce mamy władzę, która boi się silnych, ale nie waha się uderzyć w najsłabszych. To wymaga wielkiej zmiany. Nasz polski dom wymaga dzisiaj gruntownej naprawy, odbudowy, silnego wsparcia ze strony uczciwej władzy. A uczciwa władza to także prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda
Duda ocenił też, że polska władza w ostatnich 8 latach zapomniała o polskich rodzinach, porzuciła wielu ludzi. Wśród zapowiedzi programowych Dudy znalazło się: 500 zł miesięcznie na każde dziecko w biedniejszej rodzinie i 500 zł na drugie dziecko w zamożniejszych, wsparcie rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi, uprawnienia emerytalne dla rodziców, którzy zajmowali się przez wiele lat domem. Dodał, że jako prezydent przygotuje projekt przywrócenia wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Jego zdaniem podniesienie wieku emerytalnego było „wielką niesprawiedliwością, która nigdy nie powinna być zaakceptowana przez prezydenta”. Duda zadeklarował, że jako prezydent przedstawi program mieszkaniowy dla młodych małżeństw; mieszkania miałyby powstawać na gruntach Skarbu Państwa i być realizowane, pod nadzorem rządu, przez polskie firmy budowlane. Mówił też o likwidacji VAT na ubranka dziecięce, tworzeniu szans zawodowych dla młodych w Polsce, aby nie musieli pracować za granicą, a także o daniu możliwości wyboru rodzicom, czy posłać dziecko do szkoły w wieku 6 czy 7 lat oraz o możliwości konsultacji programów szkolnych z rodzicami.
II filar: praca
Duda udowadniał, że potrzebna jest „rzetelna odbudowa” gospodarki i polskiego przemysłu. Zadeklarował wsparcie polityki rządu prowadzącej do tworzenia miejsc pracy i wsparcia dla polskich przedsiębiorców. Duda zobowiązał się, że przedstawi program „Polska mój dom” dający preferencje młodym przedsiębiorcom oraz wsparcie dla tych, którzy chcą otworzyć własną działalność, a także tworzący program staży. Kandydat PiS zaproponował podwyższenie kwoty wolnej od podatku, która – jego zdaniem - powinna wynosić 8 tys. zł.
Duda zapowiedział również powołanie przy prezydencie Rady Przedsiębiorczości, która miałaby pracować nad zreformowaniem systemu ubezpieczeń społecznych i ułatwieniami dla polskich przedsiębiorców.
III filar: bezpieczeństwo
Inna z zapowiedzi Dudy to wniesienie projektu ustawy chroniącej przed wykupem polskiej ziemi przez obcokrajowców. - Nie będę się bał jechać do Brukseli walczyć o wyrównanie dopłat, walczyć o rekompensaty - zapewnił kandydat PiS. Dodał, że należy prowadzić aktywną, suwerenną politykę zagraniczną. Politykę prowadzoną przez obecną ekipę rządzącą nazwał „polityką płynięcia w głównym nurcie”. Zaznaczył, że Grupa Wyszehradzka znalazła się w trudnej sytuacji; jego zdaniem trzeba wrócić do partnerskiej współpracy w jej ramach. Duda mówił też o konieczności powołania Polskiej Szkoły Dyplomacji pod patronatem prezydenta, premiera i szefa MSZ kształcącej młodych dyplomatów. Za konieczne uznał powołanie instytucji, która będzie się przeciwstawiała kłamstwom historycznym dotyczącym Polski. - Drobne noty dyplomatyczne nie wystarczą. Trzeba wytaczać procesy, zwłaszcza w państwach, w których można uzyskać milionowe odszkodowania – ocenił. Inne postulaty w polityce zagranicznej przedstawione przez Dudę to m.in. ubieganie się Polski o członkostwo w G20. Kandydat PiS podkreślił, że konieczne są negocjacje w sprawie umieszczenia w Polsce „twardej infrastruktury” NATO. Jego zdaniem potrzebna jest budowa „armii cywilnej”, a większość broni powinna być produkowana w Polsce.
Podczas wystąpienia Duda pytał też o przeciągającą się budowę gazoportu. Ocenił, ze polski przemysł powinien pozostać oparty na węglu. Duda zaznaczył, że wymiar sprawiedliwości wymaga gruntownej zmiany. Zapowiedział złożenie odpowiedniej inicjatywy prawnej w tej sprawie. Podkreślił, że „prezydent nie musi podpisać każdej nominacji sędziowskiej”, może to uczynić dopiero po uważnym zbadaniu akt i uznaniu, że kandydat rzetelnie będzie pełnił swoją funkcję. Według Dudy prokuratura powinna wrócić pod kontrolę rządu. - Prokuratura to nie korporacja, ale zhierarchizowana struktura państwa polskiego – ocenił kandydat PiS.
IV filar: dialog
Prezydent musi być patronem dialogu Andrzej Duda
Andrzej Duda mówi też o grupach społecznych, z którymi - jego zdaniem - władza nie rozmawia. Wymienił m.in. rodziców 6-latków, rodziców niepełnosprawnych dzieci, osoby sprzeciwiające się podniesieniu wieku emerytalnego, rolników i górników. - Nikt z nich nie doczekał się dialogu ze strony prezydenta - przekonywał.
- Rola prezydenta musi być inaczej wykonywana - stwierdził Duda. - Prezydent musi być patronem dialogu - dodał.
Zdaniem Andrzeja Dudy prezydent musi rozmawiać z różnymi środowiskami, ale na końcu musi wziąć odpowiedzialność za swoja decyzję. - Ja na tę odpowiedzialność jestem gotów - podkreślił.
Po zakończeniu przemówienia Duda podpisał umowę programową.
Program na finiszu
Prezentacja umowy odbyła się w warszawskiej hali Expo. Duda wygłaszał przez ponad półtorej godziny tezy programowe ze środka sceny otoczonej ze wszystkich stron przez trybuny z sympatykami PiS. Nie korzystał z kartki. Podczas przemówienia były prezentowane filmy ilustrujące problemy Polaków. PiS zapowiada, że zaprezentowane przez Dudę założenia programowe w trakcie kampanii będą rozszerzane i prezentowane przez kandydata m.in. na spotkaniach z wyborcami, co zakończy się - na finiszu kampanii - podpisaniem szerokiego dokumentu, czyli programu.
Autor: dln/ja / Źródło: TVN24, PAP