Wojewoda strzelający z armaty, czołg z okresu wojny polsko-bolszewickiej, defilada i grupa rekonstrukcyjna. Tak w Poznaniu obchodzono Narodowe Święto Niepodległości.
Uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęły się mszą świętą za ojczyznę w kościele farnym, którą odprawił abp Stanisław Gądecki. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli na Plac Wolności, gdzie trwała dalsza część obchodów.
Wojewoda strzelał z armaty
O godzinie 11:11 wojewoda wielkopolski Piotr Florek wystrzelił z zabytkowej, tzw. armaty prawosławnej. Na placu można było obejrzeć kopię czołgu Renault FT-17 z okresu wojny polsko-bolszewickiej, jedna z dwóch wykonanych na potrzeby filmu Bitwa Warszawska 1920 w reżyserii Jerzego Hoffmana oraz replikę wozu pancernego z 1934 roku.
Defilada
W programie oficjalnych uroczystości znalazł się koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Miasta Poznania i defilada pododdziałów. Kompanię honorową sprawował 16 Jarociński Batalion Remontu Lotnisk, swoje kompanie reprezentacyjne wystawiły również pozostałe służby mundurowe. Wielu chętnych ustawiało się w kolejce po wojskową grochówkę lub przed punktem zorganizowanym przez grupę rekonstrukcji historycznych.
Autor: mm / Źródło: TVN24 Poznań/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań