Ostatni weekend był szczególnie tragiczny na krakowskich kąpieliskach - utonęli trzej młodzi mężczyźni. TVN24 dotarł do nagrania z monitoringu, na którym widać moment utonięcia 25-latka w jeziorze Bagry w Krakowie. Widać na nim, że chociaż dookoła jest wiele osób, nikt nie zauważa dramatu.
"Bardzo słabe umiejętności pływackie"
TVN24 dotarł do nagrania z monitoringu niestrzeżonego kąpieliska Bagry. Widać na nim, jak 25-latek wchodzi do wody i zaczyna płynąć, a następnie traci kontrolę nad sytuacją.
- Płynie tam, gdzie jest uskok do czterech metrów, zatrzymuje się i nie ma dna pod nogami. Zaczyna się topić - tłumaczy Artur Wysocki, kierownik kąpieliska strzeżonego Plaża Bagry. Mężczyzna zauważa, że umiejętności pływackie 25-latka są "bardzo słabe".
Zastanawia fakt, że dookoła, w wodzie i na plaży, bawi się bardzo wiele osób. - Ludzie chodzą, przepływają koło niego, praktycznie zero reakcji - dziwi się Wysocki.
Kilka sekund po tym, jak 25-latek po raz ostatni zniknął pod powierzchnią wody, dokładnie w tym miejscu przepływa inny plażowicz na dmuchanym materacu.
Kamery na tym kąpielisku nie są pod stałą kontrolą, dlatego moment dramatu zauważono dopiero po przejrzeniu nagrań.
Policję zawiadomili znajomi
Jak podaje Radio Kraków, znajomi 25-latka widzieli, jak mężczyzna wchodzi do wody, a kiedy długo nie wracał, usiłowali go znaleźć samodzielnie i dopiero wieczorem zawiadomili policję. Ciało 25-letniego mężczyzny policyjni nurkowie wyłowili tego samego dnia około południa.
Tego samego dnia z kąpieliska w Kryspinowie pod Krakowem strażacy wyłowili ciało 28-letniego mężczyzny, który zaginął dzień wcześniej. Tragiczna była też noc z niedzieli na poniedziałek - w zalewie Zakrzówek w Krakowie utonął 28-letni Amerykanin. Wiele wskazuje na to, że obcokrajowiec był pod wpływem alkoholu i spadł ze skarpy do wody. To jednak potwierdzić ma sekcja zwłok.
Śledztwa w sprawie tych tragedii prowadzi policja.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Monitoring z kąpieliska Bagry