Wybory 2023. Kto w okręgu lubelskim powalczy o mandat posła

W wyborach do Sejmu województwo lubelskie podzielone jest na dwa okręgi – numer 6 i 7. Ten pierwszy obejmuje miasto Lublin oraz powiaty: janowski, kraśnicki, lubartowski, lubelski, łęczyński, łukowski, opolski, puławski, rycki i świdnicki. Do wzięcia jest 15 mandatów.

Cztery lata temu ponad 55 procent głosów zdobyło w tym okręgu PiS, co przełożyło się na poparcie ponad 313 tysięcy wyborców i dziewięć mandatów w Sejmie. Koalicja Obywatelska, która miała ponad 19 procent poparcia, otrzymała trzy mandaty. Po jednym mandacie wywalczyli też: SLD, PSL oraz Konfederacja.

ZOBACZ SPECJALNY SERWIS WYBORCZY TVN24.PL

Z jedynką startuje Marek Woch. Jest zastępcą rzecznika małych i średnich przedsiębiorców i jednocześnie koordynatorem Bezpartyjnych na Lubelszczyźnie. Łączenie funkcji rzecznika ze startem w wyborach budzi wątpliwości, bo ustawa o rzeczniku MŚP mówi, że "osoba powołana na stanowisko rzecznika nie może (...) należeć do partii politycznej; wykonywać innych czynności, które pozostają w sprzeczności z jego obowiązkami albo mogą wywołać podejrzenie o jego stronniczość lub interesowność".

Z dwójką startuje Longin Kajka, były starosta powiatu łukowskiego, w ostatnich wyborach bez powodzenia startujący do Sejmu z list KO.

Koalicja ugrupowań Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza ma w Lubelskiem prawdziwą lokomotywę. Z jedynką startuje Joanna Mucha, która w 2019 roku weszła do Sejmu z imponującym wynikiem – ponad 57,5 tysiąca głosów. Mucha to posłanka z 16-letnim stażem, która w latach 2011-13 była ministrą sportu i turystyki w drugim rządzie Donalda Tuska. Przeszła do Polski 2050 w 2021 roku.

Numer 2 to wiceprezes PSL, obecnie europoseł, Krzysztof Hetman. W latach 2010-2014 był marszałkiem województwa lubelskiego. Jego ewentualne wejście do Sejmu powoduje szereg następstw, jeśli chodzi o zwolnione przez niego miejsce w PE. Teoretycznie powinna je zająć druga wówczas na liście... Joanna Mucha, ale ta również startuje przecież w wyborach do Sejmu. Trzecie miejsce w eurowyborach zajął Riad Haidar, który zmarł w maju tego roku. Czwarty był Artur Mazur z Zielonych, który mógłby w takiej układance objąć mandat europosła.

Jacek Czerniak jest posłem od 2011 roku, a w ostatnich wyborach parlamentarnych również startował z pierwszego miejsca (z listy SLD), zdobywając 17,7 tysięcy głosów. Zanim trafił do Sejmu był w latach 2007-10 przewodniczącym Sejmiku Województwa. Dwójka to Magdalena Długosz, nauczycielka akademicka, kulturoznawczyni, aktywistka miejska, członkini partii Razem.

Przez ostatnie cztery lata Przemysław Czarnek zrobił niemałą karierę w PiS, został ministrem edukacji i dostał "jedynkę" w Lubelskiem. Cztery lata temu startował z miejsca drugiego. "Jedynką" był wtedy Sylwester Tułajew, który w 2018 roku bezskutecznie kandydował z rekomendacji PiS w wyborach na prezydenta Lublina. Obecnie startuje z czwartego miejsca.

WILLA PLUS - CZYTAJ WIĘCEJ

Wśród pozostałych kandydatów z listy PiS są m.in. obecni wiceministrowie: Artur Soboń z PiS (wiceminister finansów ) i Jan Kanthak z Suwerennej Polski (wiceminister aktywów państwowych). Ten pierwszy kandyduje z piątego, a drugi z ostatniego miejsca.

ZOBACZ TEŻ: Ziobro: Ostrzegałem Tuska, że mówiąc o wizach i korupcji, może sam się złapać za rękę. I słowa dotrzymuję

Debiutantem w wyborach parlamentarnych jest natomiast startujący z list PiS Michał Moskal z Janowa Lubelskiego, który jest szefem biura gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Kandyduje z drugiego miejsca.

Liderem listy komitetu Konfederacja Wolność i Niepodległość jest wicestarosta powiatu świdnickiego Bartłomiej Pejo, który w wyborach samorządowych 2018 roku startował z listy PiS. Jest prezesem stowarzyszenia świdnickiego Klubu Motocyklowego Usarz.

Z pierwszego miejsca z listy Koalicji Obywatelskiej kandyduje w tym okręgu Marta Wcisło, która cztery lata temu, startując z trzeciego miejsca, uzyskała drugi najwyższy wynik wśród kandydujących z KO - ponad 15 tysięcy głosów. Wcisło była wcześniej radną miejską Lublina, wybieraną w 2010, 2014 i 2018 roku. Tak samo zresztą jak Michał Krawczyk, który w 2019 roku wywalczył mandat poselski, a który obecnie kandyduje z KO jako "dwójka". "Jedynką" na liście KO była cztery lata temu Joanna Mucha, dziś startująca z Polski 2050 Szymona Hołowni. Z numeru trzeciego o mandat będzie walczyć Bożena Lisowska, cztery lata temu na miejscu piątym, bez mandatu.

Informacje o wszystkich startujących można znaleźć na stronie Państwowej Komisji Wyborczej.