128 projektom z 241 zgłoszonych do obywatelskiego budżetu udało się przejść urzędniczą selekcję. - Widać, że wrocławianie najbardziej potrzebują nowych chodników, placów zabaw i parkingów - oceniają przedstawiciele magistratu. Najlepsze pomysły wybiorą teraz mieszkańcy, głosując przez internet. Do wydania z miejskiej kasy prezydent dał ponad 2 mln zł.
Wrocławianie wybiorą w głosowaniu projekty, które zostaną sfinansowane w ramach pilotażowego programu Wrocławski Budżet Obywatelski. Do programu zgłoszono 242 projekty, a głosować będzie można na 128, które przeszły formalną weryfikację.
Zagłosować może każdy
- Wród inicjatyw, które zostaną poddane pod głosowanie, są m.in. projekty związane z porządkowaniem zieleni miejskiej, budową placów zabaw i boisk, rewitalizacją osiedlowych podwórek, czy remontem chodników - wyjaśnia Jerzy Michalak, przewodniczący komisji opiniującej.
Jak tłumaczy, głosować mogą nie tylko mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska. Każdy pełnoletni obywatel Polski może oddać jeden głos na pięć wybranych pomysłów. - Na przykład studenci z całego kraju, którym zależy, aby rozbudować cieżkę rowerową - tłumaczy Michalak. Na projekty można głosować za pomocą formularza dostępnego od 4 do 17 czerwca na stronie internetowej miasta.
"Pomysły zrealizujemy najpóźniej wiosną 2014"
Na realizację wybranych w ten sposób przedsięwzięć odpowiednie departamenty urzędu miasta rozpiszą przetargi. Jak zapewniają urzędnicy, realizacja zwycięskich projektów ma zakończyć się najpóźniej na wiosnę.
Pierwotnie na przeprowadzenie tegorocznego programu Wrocławski Budżet Obywatelski magistrat przeznaczył 2 mln zł. Niedawno prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zapowiedział, że kwota ta zostanie zwiększona do ok. 3 mln zł w tym roku i nawet 20 mln w przyszłym.
Odrzucili połowę, bo nie spełniały wymogów
Projekty można było zgłaszać od 19 marca do 20 kwietnia, a koszt jednego nie mógł przekroczyć 500 tys. zł. Wnioski mogły przygotowywać organizacje pozarządowe oraz grupy co najmniej 15 mieszkańców. - Komisja odrzuciła te projekty, które nie spełniały wymogów formalnych lub których realizacja nie byłaby możliwa. Chodziło na przykład o niezgodnoć z planem zagospodarowania przestrzennego - wyjaśnia Jerzy Michalak, przewodniczący komisji opiniującej.
Autor: bieru/par / Źródło: PAP, TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | gdariusz