Władze Prawa i Sprawiedliwości wycofały rekomendację dla senatora Aleksandra Bobki w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Polityk zareagował deklaracją, że nie będzie się ubiegał "o odnowienie mandatu Senatora RP". Bobko w klubie parlamentarnym PiS był uważany za "opozycjonistę". Opowiadał się między innymi za opublikowaniem list poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa, krytykował "lekkość nowelizacyjną" PiS w związku ze zmianami w sądownictwie, a Marka Kuchcińskiego nazwał "niemym marszałkiem".
"Z powodu wycofania rekomendacji ze strony władz PiS nie będę się ubiegał o odnowienie mandatu Senatora RP. Wszystkim mieszkańcom mojego okręgu wyborczego i Podkarpacia serdecznie dziękuję za poparcie, dowody sympatii i współpracę" - napisał na Twitterze senator Aleksander Bobko.
Z powodu wycofania rekomendacji ze strony władz PiS nie będę się ubiegał o odnowienie mandatu Senatora RP. Wszystkim mieszkańcom mojego okręgu wyborczego i Podkarpacia serdecznie dziękuję za poparcie, dowody sympatii i współpracę.
— Aleksander Bobko (@profABobko) August 19, 2019
Senator PiS o "niemym marszałku Sejmu"
Senator Aleksander Bobko był uważany za "opozycjonistę" w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości. Wielokrotnie wypowiadał się z rezerwą lub wręcz krytycznie o działaniach podejmowanych przez partię.
Na początku sierpnia, gdy komentował w rozmowie z TVN24 sprawę lotów marszałka Marka Kuchcińskiego, przyznał, że jest tą sytuacją "zażenowany". Jak wyjaśniał, między innymi dlatego, "że osobom najwyższego zaufania w państwie, które powinny świecić przykładem (...) musimy patrzeć na ręce, tak jak pani w szkole patrzy na ręce uczniakom". - To jest dla mnie sytuacja niefajna - podkreślił.
Nie podobało mu się to, że Kuchciński przez długi czas milczał w sprawie podnoszonych przez opozycję i media zarzutów. - Mieliśmy kiedyś w historii Sejm niemy, dzisiaj mamy niemego marszałka Sejmu. Pan marszałek będzie się musiał z tego wytłumaczyć. Chcę wierzyć, że to wytłumaczenie jest możliwe i że będzie na korzyść pana marszałka - powiedział Bobko.
CZYTAJ RAPORT TVN24.PL: Loty marszałka Kuchcińskiego >
O sprawie Kuchcińskiego - który w związku ze sprawą lotów rządowym samolotem podał się do dymisji - senator mówił także w "Faktach po Faktach" 9 sierpnia. Przyznał wówczas, że "powód do dymisji był". - Pan marszałek nadużył trochę tych przywilejów, które z mocy prawa mu przysługują. Z tego zostały wyciągnięte wnioski, co świadczy o tym, że Prawo i Sprawiedliwość poważnie traktuje standardy i zobowiązania - stwierdził Bobko.
Bobko: sytuacja, w której Sejm nie wykonuje wyroków sądu, jest niezrozumiała
W "Tak jest" w TVN24 polityk odniósł się do wciąż nieopublikowanej, mimo ostatecznego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, listy nazwisk sędziów, którzy wyrazili poparcie dla kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
- Moim kolegom to, co powiem, może się nie spodobać, ale mówię to jako senator, jako obywatel Polski, że sytuacja, w której instytucja państwa, do tego Sejm, nie wykonuje wyroków sądu, jest dla mnie sytuacją kompletnie niezrozumiałą - oświadczył Bobko.
Senator PiS o zmianach w sądownictwie
Senator komentował także wprowadzane przez PiS zmiany w sądownictwie, kiedy 21 listopada 2018 roku Sejm w ekspresowym tempie uchwalił kolejną nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.
Umożliwiła ona powrót do orzekania sędziom Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy musieli przejść w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia. Przyjęcie nowelizacji tłumaczono między innymi "koniecznością podjęcia środków w celu wykonania nałożonego na Polskę zobowiązania wynikającego z postanowienia Wiceprezesa TSUE z dnia 19 października 2018 r.".
- Nie sprawia mi to satysfakcji - mówił o ekspresowym tempie prac nad ustawą senator Bobko w "Faktach po Faktach" w TVN24. - Żyjemy niestety w czasach takich, kiedy niby szanujemy prawo, natomiast mamy pewną lekkość nowelizacji - dodał.
- Ja boleję nad tym, że my naszym oponentom czasami sami dostarczamy amunicji, którą do nas strzelają. Taką amunicją niewątpliwie było skrócenie kadencji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego - ocenił senator, odnosząc się do sytuacji Małgorzaty Gersdorf.
Bobko ostro o obniżeniu uposażeń parlamentarzystów
Bobko krytykował także w rozmowie z TVN24 projekt ustawy o obniżeniu uposażeń parlamentarzystom. - W sposobie wprowadzenia tej ustawy, niestety, jak w soczewce skupia się brak powagi i nieprawidłowości naszego życia politycznego. Z punktu widzenia państwa nie jest to sprawa istotna, można powiedzieć drobna, ale sposób dyskusji wokół tej sprawy jest bardzo niepokojący - mówił senator 15 maja 2018 roku.
Ustawa obniżająca uposażenia dla parlamentarzystów była pokłosiem sprawy nagród przyznanych ministrom rządu Beaty Szydło.
Polityczna i naukowa droga Aleksandra Bobki
Aleksander Bobko jest senatorem IX kadencji, która rozpoczęła się w listopadzie 2015 roku. W latach 2015-2018 pełnił też funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Polityk zapowiedział, że po zakończeniu pracy w Senacie będzie kontynuował karierę naukową. Aleksander Bobko jest filozofem, profesorem nauk humanistycznych. W latach 2012-2015 był rektorem Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Jest autorem książek, redaktorem monografii i wielu artykułów, m.in. tłumaczenia "Religia w obrębie samego rozumu" Immanuela Kanta. W czasie naukowej działalności przebywał na kilku stypendiach zagranicznych, m.in. we Freiburgu, Orchard Lake i Rzymie. Brał także udział w konferencjach naukowych lub dawał wykłady gościnne m.in. na uniwersytetach w: Bangor (Walia), Cambridge (Anglia), Rochester (USA), czy Memphis (USA).
Listy do Senatu
W najbliższych wyborach parlamentarnych z list PiS do Senatu wystartuje większość senatorów obecnej kadencji, w tym obecny marszałek Izby Stanisław Karczewski. Spośród 100 kandydatów, którzy wystartują z poparciem partii, 54 to senatorowie obecnej kadencji Izby (w klubie parlamentarnym PiS jest obecnie 62 senatorów).
Wśród kandydatów są też między innymi: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz, były prezes Klubu Jagiellońskiego Krzysztof Mazur, czy ojciec prezydenta Andrzeja Dudy - Jan Duda.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
Autor: mart, akr//rzw / Źródło: TVN24, tvn24.pl