Arkadiusz Kraska od 19 lat odsiaduje wyrok dożywocia. Prokuratura teraz chce uniewinnienia

[object Object]
Arkadiusz Kraska od 19 lat odsiaduje wyrok dożywocia. Prokuratura chce uniewinnieniatvn24
wideo 2/5

Miał zastrzelić dwie osoby, został skazany na dożywocie. W więzieniu przebywa 19 lat. Teraz prokuratura chce jego uniewinnienia. Reporter "Czarno na Białym" TVN24 rozmawiał z Arkadiuszem Kraską, jego bliskimi i sędzią, który wydał wyrok.

Szczecin, wieczór 8 września 1999 roku. Dochodzi do bójki, padają strzały.

Gdzie był Arkadiusz Kraska podczas strzelaniny? - W domu, oglądał mecz. Ze mną, z naszym dzieckiem i z przyjacielem - twierdzi jego była partnerka, Mirela Andersson.

W strzelaninie ginie dwóch mężczyzn, zapada wyrok: dożywocie za podwójne morderstwo, Kraska trafia za kraty.

- Brat krzyczał, wył po prostu: "kogo oni chronią?". Ukląkł, płakał, że on tego nie zrobił, że nie zabił Marka - moment wydania wyroku wspomina Dorota Berg, siostra Arkadiusza Kraski.

Marek, jeden z zastrzelonych mężczyzn, był jego przyjacielem. Ewa, matka zabitego, nie wierzy, że Kraska zabił jej syna.

- Ja od samego początku, cały proces, w którym uczestniczyłam, byłam oskarżycielem posiłkowym, miałam odczucie, że to był zakłamany proces - mówi.

- Pewnie duch syna mi to podpowiadał, że tak nie było i wierzę w to, że on jest niewinny - mówi.

Kobieta wspomina słowa Arkadiusza z sali sądowej. - Mówił, że "chciałby mordercom, którzy mu zabrali życie, spojrzeć w oczy" - opowiada.

- Nie ma dnia, żebym nie płakała za moim synem. Lekarze mnie uratowali, chyba po to, żebym się dowiedziała prawdy - dodaje kobieta.

Po 19 latach jest wniosek o uniewinnienie

Arkadiusz Kraska w więzieniu przebywa od 19 lat, ale zwrot w sprawie, który właśnie się dokonuje, może okazać się jedną z największych kompromitacji polskiego systemu sprawiedliwości.

- Prokurator doszedł do wniosku, że istnieją bardzo poważne wątpliwości co do tego, czy pan Arkadiusz Kraska faktycznie popełnił zarzucany mu czyn - mówi Marcin Lorenc z prokuratury regionalnej w Szczecinie.

Dodaje, że śledczy wydał wniosek o uniewinnienie mężczyzny.

Czy sam Arkadiusz Kraska czuje się niewinnym człowiekiem?

- Jak najbardziej. Ja nie mam nic wspólnego z takimi rzeczami, no ludzie, przecież to jest koszmar po prostu - odpowiada w rozmowie telefonicznej z reporterem "Czarno na białym".

- Ludzie, którzy mnie wrobili, wywodzili się z tak zwanego półświatka przestępczego. Oni działają razem, w porozumieniu z policją i z organami ścigania - uważa.

Jego partnerka podkreśla, że "tak jak wtedy, tak i dziś i w przyszłości, daje ręce i ręce syna na stół i nie boi się, że je straci, bo wie, że [Kraska - red.] tego nie zrobił".

Nie tylko ona dała mu alibi, ale także - jak twierdzi - dwóch jego kolegów, między innymi mężczyzna, z którym Kraska oglądał mecz.

- Członkowie mojej rodziny dzwonili, oni również potwierdzili - dodaje. Zaznacza, że sama nie była wiarygodnym świadkiem, bo była wtedy jego partnerką. - Najbliższa osoba nie jest wiarygodna dla pana sędziego - mówi.

Istotna w sprawie może być przeszłość Kraski. Ten - zanim usłyszał wyrok - znał przestępczy świat.

- Był chuliganem - wspomina jego siostra. - Siedział w więzieniu za jakieś awantury, rozboje - wylicza.

Świadek "został zmuszony do składania fałszywych zeznań"

Alibi to jedno, ważni w sprawie są także świadkowie strzelaniny. Podczas śledztwa - zdaniem bliskich - miało dojść do zdarzeń, które, jeśli się potwierdzą, mogą okazać się szokujące.

W śledztwie pojawia się Izabela Ł. Znała ona zarówno Kraskę, jak i jego partnerkę. Miała zeznać na policji, że widziała zajście, że mężczyzny nie było na miejscu zbrodni.

- Została umówiona z panem policjantem na spotkanie, Izabela bardzo mocno mnie prosiła, żebym pojechała z nią. Pojechałam. Pan policjant był bardzo zły, zaczął wyzywać, krzyczeć: "po co przyjechałam". Można powiedzieć, że widziałam wtedy Izabelę ostatni raz, kontakt się urwał - relacjonuje Andersson.

Kobieta twierdzi, że kompletnie tego nie rozumiała. - Dopiero później wyszło, że Izabela została zmuszona do składania fałszywych zeznań - relacjonuje.

"Bardzo mocno mnie skrzywdzono"

- Poszliśmy do mieszkania, jak się później okazało było to mieszkanie operacyjne - opowiada dalej Mirela Andersson.

Była partnerka Kraski twierdzi, że w mieszkaniu z policjantem znalazła się podstępem. Miała mu powiedzieć, że w czasie morderstwa, Kraska oglądał z nią mecz.

- [Policjant - red.] powiedział jedną ważną rzecz: choćby nie wiem co by się stało, jakby się stało i ile pieniędzy bym miała, to i tak nie jestem w stanie wydostać Arka z tego wszystkiego - mówi kobieta.

Andersson podkreśla, że nikt nie traktował jej poważnie i nikt nie chciał jej słuchać. - Na domiar tego bardzo mocno mnie skrzywdzono - dodaje.

- Jeden policjant mnie bardzo mocno skrzywdził. W najgorszy sposób, jaki może być dla kobiety - twierdzi.

Na pytanie, czy została zgwałcona, odpowiada prośbą o przerwanie rozmowy. Dopytywana potwierdza, że została wykorzystana.

- Tego się nigdy nie zapomni - podkreśla, powstrzymując łzy.

Dodaje, że policjant ją straszył, krzyczał, otworzył okno, wystawił ją za nie. Jak mówi, "nie myślała wtedy o sobie, a o dziecku". - Nie miałam najmniejszych szans, musiałam się poddać - opowiada.

- To było ostrzeżenie dla mnie, mocne ostrzeżenie. Pan policjant powiedział, że mogą mnie znaleźć gdzieś nad jeziorem i będę jedną z kolejnych ćpunek - mówi.

Po tych wydarzeniach kobieta razem z dzieckiem uciekła za granicę, przebywa tam do dziś.

"Ktoś to określił jednym słowem: mafia"

W Szczecinie spotykamy się z Maciejem Strączyńskim, teraz prezesem szczecińskiego Sądu Okręgowego, który 19 lat temu wydawał wyrok w sprawie Kraski.

- To jest typowa sprawa tego rodzaju, gdzie głównym dowodem są zeznania świadków, w tym dwóch naocznych świadków, którzy byli przy zdarzeniu i widzieli samo zajście - mówi.

Chodzi o tak zwanych świadków incognito. Są znani organom ścigania, policjantom, prokuraturze.

Jak mówi Strączyński , "świadek incognito jest takim samym dowodem jak każdy inny".

- Trzeba podkreślić, że takim świadkiem może być osoba zupełnie sprawcy nieznana - dodaje.

Kim są świadkowie incognito? To utajnione. - Kiedyś ktoś to określił jednym słowem: mafia. I ja się tego trzymam - mówi reporterowi przez telefon Arkadiusz Kraska.

Jego siostra dodaje: - Dochodzą nas słuchy, że to byli przestępcy wytypowani przez policjantów. Ich w ogóle nie było na miejscu zdarzenia.

Prezes SO w Szczecinie mówi, że nie ma sobie nic do zarzucenia. - Do tej chwili nie mam powodu, aby twierdzić, że wtedy popełniliśmy jakikolwiek błąd - twierdzi.

Podkreśla, że sprawa przeszła zarówno przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu, który był drugą instancją, jak i przez Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym.

Podmienione protokoły, podrzucone łuski

Prokuratura złożyła wniosek do Sądu Najwyższego o wznowienie postępowania, chce uniewinnienia mężczyzny.

Pod wnioskiem podpisała się Barbara Zapaśnik, która między innymi dla tej sprawy wróciła z prokuratorskiej emerytury. Jest doświadczonym śledczym, w latach 90. zajmowała się sprawami gangów.

Przy okazji badania innej sprawy, na jaw wyszły nowe fakty, które mogą dać Krasce wolność.

- Są to dowody na to, że policja wykonywała polecenia gangsterów i krok po kroku wrabiała Kraskę w podwójne zabójstwo - mówi dziennikarka Wirtualnej Polski Magdalena Mieśnik, która zapoznała się z dokumentami prokuratury, zanim zostały utajnione.

Czytała ona wniosek o wznowienie postępowania, z którego wynikało, że policjanci mieli wysłać do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego inną taśmę z monitoringu niż ta, na której było widać zajście.

Miały być podmienione protokoły z zeznań świadków, a także łuski miały być podrzucone w inne miejsce niż to, w którym doszło do zabójstwa.

Zeznania świadków incognito też miały być niespójne.

- Ranny mężczyzna, według tego co powiedzili, miał zostać postrzelony w rejonie ulicy Łokietka, tymczasem do zabójstwa doszło w pobliżu stacji benzynowej. Jeśli kierować się logiką prokuratury i sądu, postrzelony trzykrotnie mężczyzna, w tym w biodro, musiałby przebiec kilkadziesiąt metrów i nie zgubił klapków, które miał na nogach - relacjonuje Magdalena Mieśnik.

Prokuratura dotarła też do Izabeli Ł., świadka, który miał zniknąć po przesłuchaniu. - Ona, gdy pierwszy raz była przesłuchiwana, powiedziała, że to na pewno nie Arkadiusz Kraska był na miejscu zbrodni, nie on strzelał - mówi dziennikarka. - Policjanci nękali ją przez kilka dni, zmuszali do zmiany zeznań, straszyli więzieniem, przekonywali, że zabiorą jej dziecko, jeśli nie zmieni zeznań.

Tymczasem obecna żona Arkadiusza Kraski - znają się z czasów młodości, ślub wzięli, gdy był za kratkami - dotarła do nowego świadka. - Ona wszystko opowiedziała. No i umarła. Zginęła - mówi.

Dzienniarka dodaje: - Ta kobieta w obecności detektywa i adwokata zeznała, że widziała co się stało na miejscu zdarzenia. Ujawniła nowe szczegóły. Niestety, krótko po tym umarła. Jej rodzina ma wątpliwości, czy śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych.

"Nie ma żadnej oficjalnej czy też nieoficjalnej informacji"

O komentarz na temat doniesień o możliwości fabrykowania dowodów i wykorzystywania seksualnego został poproszony Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

- Nie ma żadnej oficjalnej czy też nieoficjalnej informacji, by w jakikolwiek sposób wznowione postępowanie miało dotyczyć funkcjonariuszy policji - odpowiedział.

Z informacji KGP wynika, że policjanci pracujący przy sprawie z 1999 roku nie służą już w policji. Nawet, jeśli wrobili Kraskę w zbrodnię, której nie popełnił, nie poniosą kary. Ewentualne nakłanianie do składania fałszywych zeznań i groźby już się przedawniły.

Autor: akw//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W domu w miejscowości Prusice (województwo dolnośląskie) doszło do strzelaniny. W wyniku tego zdarzenia zginęły dwie osoby - poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

Strzelanina w Prusicach. Zginęły dwie osoby, w tym dziecko

Strzelanina w Prusicach. Zginęły dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
TVN24

Administracja Donalda Trumpa zdecydowała, że w agencji pomocowej USAID zlikwidowane zostaną wszystkie stanowiska niewymagane bezpośrednio przez prawo. Jak zaznaczył Reuters, oznacza to zwolnienie niemal wszystkich pracowników. Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce przekonywała, że zwolnienia są efektem "reorganizacji".

Kolejne cięcia w USAID. Niemal wszyscy pracownicy mają być zwolnieni

Kolejne cięcia w USAID. Niemal wszyscy pracownicy mają być zwolnieni

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkająca w Warszawie przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi Anżelika Mielnikawa zaginęła - przekazało w piątek białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna". Sprawę zgłosił polskim organom ścigania białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Poinformował, że z kobietą nie ma kontaktu od 25 marca. Według "Wiasny" wraz z Mielnikawą zaginęły także jej dwie córki.

"Wiasna": zaginęła przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi i jej córki

"Wiasna": zaginęła przewodnicząca Rady Koordynacyjnej Białorusi i jej córki

Źródło:
PAP, Nasza Niwa, tvn24.pl

Do poważnego wypadku doszło w miejscowości Czaple Górne koło Siedlec (Mazowieckie). Ciężarówka uderzyła w budynek mieszkalny, kierowca został uwięziony w kabinie. Skomplikowana akcja uwalniania mężczyzny trwała około dwóch godzin.

Ciężarówką wjechał w dom. "Kabina kierowcy wbiła się w balkon"

Ciężarówką wjechał w dom. "Kabina kierowcy wbiła się w balkon"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Każda dziewczyna powinna zapytać swojego partnera, kolegę, chłopaka, czy rzeczywiście chce głosować na człowieka, który prezentuje tego typu poglądy - mówił w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, odnosząc się do swojego kontrkandydata z Konfederacji, Sławomira Mentzena. Pytany, czy wziąłby z nim udział w debacie jeden na jeden, Trzaskowski przekonywał, że dyskusje w takim formacie odbywają się już przed drugą turą wyborów. - Mamy taką tradycję - ocenił.

Mentzen chce debaty jeden na jeden. Trzaskowski odpowiada

Mentzen chce debaty jeden na jeden. Trzaskowski odpowiada

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda ocenił w piątek w mediach społecznościowych, że jego pytania o polską politykę migracyjną i zachodnią granicę "bardzo zdenerwowały" premiera Donalda Tuska. "Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?" - zapytał. Udostępnił przy tym niemiecki artykuł z doniesieniami, jakoby trwały niejawne rozmowy Niemiec z sąsiadami na temat "wspólnych zasad zawracania" migrantów.

"Moje pytania bardzo zdenerwowały premiera. Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?"

"Moje pytania bardzo zdenerwowały premiera. Czy dlatego, że musi wykonać 'tajny plan' Berlina?"

Źródło:
PAP, TVN24

Mężczyzna został kilkukrotnie raniony nożem na Marszałkowskiej w centrum Warszawy. Sam zdołał dotrzeć na izbę przyjęć przy Poznańskiej, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie. Jego stan określany jest jako bardzo ciężki. W piątek około południa policja zatrzymała dwie osoby, wieczorem trzecią.

"Rany wskazują, że mężczyzna się bronił". Trzecia osoba zatrzymana po ataku na Marszałkowskiej

"Rany wskazują, że mężczyzna się bronił". Trzecia osoba zatrzymana po ataku na Marszałkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Generał dywizji Maciej Klisz, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, powiedział w "Faktach po Faktach", że z punktu widzenia wojskowego "nieuniknionym jest odwieszenie" zasadniczej służby wojskowej. Według jego oceny, powołując się na przykład Finlandii, w Polsce potrzeba siedmiu milionów rezerwistów. - W związku z czym jedyną metodą masowego szkolenia są obowiązkowe szkolenia - dodał.

Powrót zasadniczej służby wojskowej? Dowódca operacyjny: uważam za nieuniknione

Powrót zasadniczej służby wojskowej? Dowódca operacyjny: uważam za nieuniknione

Źródło:
TVN24

Zmiana przepisów o przedawnieniu zobowiązań podatkowych i o raportowaniu krajowych schematów podatkowych - to między innymi zakłada projekt noweli opublikowany przez resort finansów.

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Szykują się ważne zmiany w podatkach

Źródło:
PAP

J.D. Vance, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, przebywa w piątek na Grenlandii, gdzie wraz z żoną odwiedził amerykańską bazę sił kosmicznych Pituffik w północno-zachodniej części wyspy. - Dania nie poświęcała wystarczająco dużo zasobów, aby utrzymać tę bazę, naszych żołnierzy i Grenlandczyków - mówił. Wyspa jest autonomicznym terytorium zależnym od Danii.

Vance o celu USA w Arktyce. "W przeciwnym razie inne kraje wypełnią luki"

Vance o celu USA w Arktyce. "W przeciwnym razie inne kraje wypełnią luki"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Premierka Danii Mette Frederiksen oceniła, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance niesprawiedliwie wypowiedział się o jej kraju. Vance w trakcie wizyty w amerykańskiej bazie wojskowej na Grenlandii zarzucił Danii niewywiązywanie się ze swoich obowiązków obronnych na podległej jej wyspie.

Reakcja premierki Danii na słowa Vance'a. "Staliśmy z Amerykanami ramię w ramię"

Reakcja premierki Danii na słowa Vance'a. "Staliśmy z Amerykanami ramię w ramię"

Źródło:
PAP

Ze słupów oświetleniowych na śląskim odcinku autostrady A1 skradzione zostały przewody elektryczne. Policja apeluje o pomoc w odnalezieniu sprawców, straty wyceniono na co najmniej 100 tysięcy złotych.

Użyli ciężkiego sprzętu, ukradli przewody z autostrady A1 i uszkodzili 100 latarni. Apel policji

Użyli ciężkiego sprzętu, ukradli przewody z autostrady A1 i uszkodzili 100 latarni. Apel policji

Źródło:
PAP

Ukraina otrzymała od USA nowy wariant umowy o dostępie Stanów Zjednoczonych do ukraińskich bogactw mineralnych - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że Ukraina ustaliła z "innymi partnerami", że otrzyma rozszerzony dostęp do ich danych wywiadowczych.

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Wołodymyr Zełenski: dostaliśmy od USA nową umowę o minerałach

Źródło:
PAP, Reuters

Na poligonie w Podbrodziu na Litwie, gdzie we wtorek zaginęło czterech amerykańskich żołnierzy, trwają intensywne prace nad wydobyciem 60-tonowego opancerzonego pojazdu ratunkowego M88 Hercules. Znalazł się kilka metrów pod powierzchnią wody i mułu. Zebraliśmy, co wiadomo dotąd o akcji i terenie.

60-tonowy kolos pod warstwą mułu i wody. Co wiadomo o akcji

60-tonowy kolos pod warstwą mułu i wody. Co wiadomo o akcji

Źródło:
PAP, Delfi, LRT, tvn24

- Nie ma absolutnie żadnego powodu, aby Unia Europejska wyglądała teraz na zastraszoną - ocenił były ambasador Niemiec w USA Wolfgang Ischinger. Według niemieckiego dyplomaty UE powinna odważnie i z pewnością siebie zareagować na cła ogłoszone przez Donalda Trumpa.

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

"Jeśli pokażemy narzędzia tortur, Donald będzie skłonny do rozmowy"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 70 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 28 marca 2025 roku.

Wyniki losowania Eurojackpot

Wyniki losowania Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- W Narodowym Funduszu Zdrowia mamy lukę. Ten deficyt w zeszłym roku wyniósł 30 miliardów złotych. Tyle brakuje składki. Trzeba dosypywać z innych elementów - stwierdził w "#BezKitu" w TVN24 doktor Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

"Wolałbym mieć niższe podatki, mimo to nie jestem za obniżeniem tej składki"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej osiem osób zginęło po zawaleniu się wieżowca w Bangkoku. Doszło do niego wskutek piątkowego trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się w Birmie. Na miejscu katastrofy trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza, a ocalali dzielą się przerażającymi historiami z momentu zawalenia się budynku.

Był w walącym się wieżowcu. "Biegłem na oślep"

Był w walącym się wieżowcu. "Biegłem na oślep"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN

Prezydium Rady Doskonałości Naukowej ma głosować w poniedziałek nad wystąpieniem do prezydenta o nadanie tytułu profesora neosędzi Małgorzacie Manowskiej, pierwszej prezes SN - informują OKO.press i "Gazeta Wyborcza". Ale - jak dowiedziały się redakcje we wspólnym śledztwie - jedno głosowanie w tej sprawie już się odbyło, a tam "rozstrzygnięcie było negatywne". Miesiąc później prezydium RDN otrzymało jednak "tajemniczą opinię, której pokłosiem jest plan przeprowadzenia drugiego głosowania". Według redakcji trwa "wyścig z czasem", by wniosek podpisał zaprzyjaźniony z Manowską prezydent Andrzej Duda.

"Tajemnicza opinia" i plan na drugie głosowanie. Zwrot w sprawie profesury Manowskiej

"Tajemnicza opinia" i plan na drugie głosowanie. Zwrot w sprawie profesury Manowskiej

Źródło:
OKO.press, TVN24

Ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w piątek, że zostanie przeprowadzona ewaluacja tego, jaki "efekt edukacyjny" przyniosło wprowadzenie nieobowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych. - Będziemy też współpracować z nauczycielami, by mieli poczucie, że to, że prace domowe nie są obowiązkowe, to nadal mogą być zadawane - zapowiedziała szefowa MEN.

Blisko rok bez obowiązkowych prac domowych. Nowacka: musimy zobaczyć wyniki

Blisko rok bez obowiązkowych prac domowych. Nowacka: musimy zobaczyć wyniki

Źródło:
PAP

Jednym z kamieni milowych KPO jest umieszczenie na orbicie polskich satelitów. Wszelkie terminy zostały uzgodnione z firmą SpaceX i wysłane do Komisji Europejskiej. Pierwszy z satelitów miał być wysłany w drugim kwartale 2025 roku. Ten termin nie zostanie dotrzymany - do tych nieoficjalnych informacji dotarli autorzy podcastu "Szczyt Europy" Beata Płomecka i Maciej Sokołowski.

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Polskie KPO z problemami przez firmę Elona Muska

Źródło:
TVN24 GO

- Jestem katolikiem, więc moje generalne stanowisko jest oczywiście za życiem - powiedział kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, pytany o swój pogląd względem aborcji w przypadku zajścia w ciążę w wyniku gwałtu. Zaznaczył jednak, że "ta decyzja należy do kobiety", a sprawca "powinien odpowiedzieć". Dodał przy tym, "że z tego dramatu, z tego zła, często jest wiele miłości i wiele dobra, gdy kobieta podejmuje decyzję o urodzeniu takiego dziecka".

Nawrocki o aborcji po gwałcie: te wartości rozłożone są w sposób jasny

Nawrocki o aborcji po gwałcie: te wartości rozłożone są w sposób jasny

Źródło:
TVN24, PAP

Do poważnego w skutkach wypadku doszło w Górze Kalwarii (Mazowieckie). Kierujący bmw 18-latek zjechał z drogi, potrącił 11-letnią dziewczynkę i wpadł na ogrodzenie posesji. Mężczyzna nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu.

18-latek bez prawa jazdy wjechał w 11-latkę na chodniku

18-latek bez prawa jazdy wjechał w 11-latkę na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen stwierdził w wywiadzie internetowym, że w jego "idealnym świecie studia są płatne". Jako przykład podał uniwersytety w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, gdzie jego zdaniem poziom edukacji wygląda znacznie lepiej niż w Polsce. Na odpowiedź nie musiał długo czekać - politycy z każdej strony sceny politycznej nie zostawili na tym pomyśle suchej nitki.

Sławomir Mentzen: w moim idealnym świecie studia są płatne. Kontrkandydaci odpowiadają na te słowa

Sławomir Mentzen: w moim idealnym świecie studia są płatne. Kontrkandydaci odpowiadają na te słowa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bangkok nawiedziło silne trzęsienie ziemi. W mediach społecznościowych publikowane są wstrząsające nagrania, na których widać kołyszące się drapacze chmur. W wyniku wstrząsów z basenów znajdujących się na dachach hoteli wylewała się woda. Jeden z wieżowców zawalił się, pod gruzami uwięzieni są ludzie.

Kołyszące się drapacze chmur, woda wylewająca się z basenów. Dramatyczne nagrania z Bangkoku

Kołyszące się drapacze chmur, woda wylewająca się z basenów. Dramatyczne nagrania z Bangkoku

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

W sobotę na polskim niebie będziemy mogli oglądać zaćmienie Słońca. Zanim chwycimy za specjalistyczne okulary lub filtry, warto odświeżyć wiedzę o tym fascynującym zjawisku i dowiedzieć się, jak postrzegały je różne kultury.

Już w sobotę zaćmienie Słońca. Tego na pewno nie wiecie

Już w sobotę zaćmienie Słońca. Tego na pewno nie wiecie

Źródło:
skyatnightmagazine.com, astronomy.com, space.com, nationaleclipse.com, NASA
Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Rządowy szeryf od ekologii pod ciągłym obstrzałem. Z sukcesami chroni przyrodę, ale czy "z głową"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance rozpoczął wizytę na Grenlandii. Odwiedza tam amerykańską bazę wojskową Pituffik, dawniej Thule. Choć przebywa tam raptem 150 osób, baza jest jednym z najważniejszych strategicznie obiektów wojskowych na świecie. Oto dlaczego.

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Kosmos zamiast wiązania psów, czyli co Amerykanie robią na Grenlandii

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24