Funkcjonariusze Grupy Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej Warszawa Okęcie interweniowali na pokładzie samolotu odlatującego do Madrytu w związku z zachowaniem dwóch 41-letnich obywateli Polski. Zgłoszenie dotyczyło poważnego incydentu zakłócania porządku na pokładzie statku powietrznego.
"Z relacji załogi wynikało, że pasażerowie, będący pod wpływem alkoholu, nie stosowali się do poleceń personelu. Odmówili też opuszczenia pokładu po decyzji o ich wycofaniu z rejsu, używali wulgaryzmów i swoim zachowaniem zakłócali przygotowania do odlotu. Ich postawa wymusiła interwencję służb, opóźniając operację lotniczą i wpływając na komfort oraz bezpieczeństwo pozostałych pasażerów" - opisuje w komunikacie Dagmara Bielec z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Mężczyźni zostali wyprowadzeni z samolotu i przewiezieni do pomieszczeń służbowych SG.
Mandatów nie przyjęli
"Tam kontynuowali agresywne zachowanie, obrażali funkcjonariuszy, odmawiali badania trzeźwości i rejestrowali przebieg interwencji telefonami komórkowymi. Jeden z pasażerów nie tylko był wulgarny, ale dopuścił się również znieważenia państwa polskiego oraz funkcjonariuszy publicznych" - dodaje Dagmara Bielec.
Na podstawie raportu z lotu oraz informacji przekazanych przez załogę, funkcjonariusze SG zakwalifikowali zachowanie mężczyzn jako wykroczenie. Nałożyli na nich mandaty karne, których ci jednak nie przyjęli, nie uznając swojej winy. W związku z tym został skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Po zakończeniu czynności zostali pouczeni o obowiązku stawienia się na przesłuchanie w Placówce SG Warszawa Okęcie.
Przypominamy: pasażer na pokładzie statku powietrznego ma obowiązek podporządkowania się poleceniom załogi. Każde zachowanie zagrażające porządkowi, bezpieczeństwu czy godności innych osób będzie spotykać się ze stanowczą reakcją Straży Granicznej i może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi.NOSG
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl/NOSG
Źródło zdjęcia głównego: NOSG