- Samochód pędził Ostrobramską w kierunku centrum i uderzył z dużym impetem w autobus, który skręcał z Ostrobramskiej w Zamieniecką - realacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - W autobusie nikomu nic się nie stało - dodaje.
Ogromne utrudnienia
Pasażerka peugeota była uwalniana przez strażaków. - Trzeba było wycinać drzwi. Prawdopodobnie ma złamane nogi, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - zaznacza Marcinczak.
Przez kilkadziesiąt minut kierowcy musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami. Zablokowane były trzy pasy Ostrobramskiej od Węzła Marsa w stronę centrum - policja kierowała ruchem w tym miejscu. - Zablokowany był również skręt z Ostrobramskiej w Zamieniecką - dodaje Marcinczak.
Jak zaznacza Marcinczak, powodem wypadku były światła na ulicy Ostrobramskiej w kierunku węzła Marsa. - Sygnalizacja do skrętu w Zamieniecką była zepsuta od godz. 7 relacjonował jeden z świadków wypadku. Pojazdy musiały skręcać nie mając "zielonego" - tłumaczy reporter tvnwarszawa.pl.
Pojazdy zostały ściągnięte z jezdni. Nie ma utrudnień w ruchu. Jak poinformował Kontakt24 Andrzej Browarek z Komendy Stołecznej Policji, wypadek miał miejsce około godziny 8.40.
Mapy dostarcza Targeo.pl
Wypadek na Ostrobramskiej: Samochód wpadł w autobus
ran