Wjechał w barierki przy przystanku. "Kierowca miał półtora promila"

Pijany kierowca wjechał w barierki
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Przy rondzie Radosława kierowca samochodu osobowego uderzył w barierki oddzielające jezdnię od przystanku tramwajowego. Jak podała policja, był pijany.

Do zderzenia doszło na ulicy Słomińskiego, kierowca fiata zjechał z ronda w kierunku mostu Gdańskiego. - Samochód stoi teraz na jedni odwrócony tyłem do kierunku jazdy. Ma uszkodzone koła i zawieszenie. Na metalowych barierkach widać wgniecenie w miejscu, gdzie uderzył fiat - relacjonuje Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl Po przyjeździe służb na miejsce zdarzenia okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. - Miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji. W aucie, oprócz kierowcy, jechało kilka osób. Pasażerom, jak i osobom czekającym na przystanku tramwajowym, nic się nie stało.

Auto wpadło w barierki na rondzie Radosława

kk/b

Czytaj także: