Pięciu chętnych do remontu wiaduktu nad Globusową

Wiadukt nad Globusową jest w złym stanie technicznym
Wiadukt nad Globusową jest w fatalnym stanie technicznym
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Zarząd Dróg Miejskich otworzył oferty w przetargu na remont wiaduktu nad ulicą Globusową. "W postępowaniu otrzymaliśmy aż pięć ofert, wszystkie kwoty są niższe niż mamy zaplanowane w budżecie - poinformowano w piątek.

W przetargu na remont wiaduktu wpłynęło pięć ofert. Mieszczą się one w przedziale od 11,2 do 12,2 mln zł. "Wydają się one być obiecujące. Zabezpieczone przez nas środki przekraczają zaproponowane przez Wykonawców ceny, dlatego mamy nadzieję, że postępowanie uda się rozstrzygnąć. Oznaczałoby to spore oszczędności" - przekazał ZDM, który dodał, że oferty będą teraz analizowane.

Wymiana płyty pomostu

Remont polegać będzie na wymianie płyty pomostu wiaduktu drogowego i kładki dla pieszych. Dzięki przeprowadzonym w zeszłym roku badaniom stanu technicznego obiektu, zachowane zostaną jego podpory. Zostaną skute tylko częściowo. Stara betonowa konstrukcja nośna zostanie zastąpiona nową.

"Obiekt zostanie wyposażony w płyty przejściowe, których dotychczas nie było – są one ważnym elementem konstrukcji zmniejszającym obciążenia i wydłużającym żywotność. Istniejący pas zieleni (który był jednym z głównych czynników degradacji obiektu), zostanie zastąpiony donicami z zielenią" - zaznaczyli drogowcy.

W tej chwili na ulicach Świerszcza i Potrzebnej jest tylko chodnik dla pieszych. Projekt i budowa zakładają wykonanie rezerwy umożliwiającej w przyszłości budowę niezależnej od pieszych ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Świerszcza i Potrzebnej, która zostanie połączona z drogą dla rowerów na wiadukcie. Układ ul. Globusowej pozostanie bez zmian.

Ma już 60 lat

Wiadukt nad ul. Globusową ma niemal 60 lat. Upływający czas i intensywna eksploatacja spowodowały, że nadaje się on wyłącznie do kapitalnego remontu.

Duży wpływ na jego obecny stan mają też uszkodzenia mechaniczne spowodowane przez pojazdy przekraczające dopuszczalną wysokość pod wiaduktem. Również uszczelnienia nie wytrzymały próby czasu – przeciekająca woda powoli, lecz konsekwentnie naruszała betonowo-stalową konstrukcję.

W 1979, 1995 i 2001 r. wykonywane były wzmocnienia podłoża gruntowego, a w ostatnich latach ustawione zostały dodatkowe podpory. Jednak tymczasowe rozwiązania już nie wystarczą, dlatego drogowcy zdecydowali o kapitalnym remoncie.

Czytaj także: