Wbiegał przed jadące auto i wołał do pięcioletniego syna, by robił to samo

Pięciolatek był pod opieką pijanego ojca (zdjęcie ilustracyjne)
Co z alkoholem na stacjach benzynowych? Ministra zdrowia odpowiada
Źródło: TVN24
Pijany mężczyzna miał pod opieką pięcioletniego syna. Gdy zobaczył, że przyglądają mu się postronne osoby, zaczął uciekać. 45-latek próbował przebiec jezdnię w niedozwolonym miejscu, ale został zatrzymany przez przechodniów.

Było po godzinie 16, gdy wolscy policjanci otrzymali informację, że przechodnie ujęli pijanego ojca, który miał pod opieką syna.

- Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna próbował przebiec jezdnię w niedozwolonym miejsc, wbiegając przed auta i wołając przy tym syna, aby zrobił to samo. Przechodnie od razu zareagowali i powstrzymali dziecko. Mężczyzna był agresywny i wyzywał przechodniów - podała nadkomisarz Marta Sulowska, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV na warszawskiej Woli.

Miał trzy promile

Policjanci zatrzymali 45-latka. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie trzy promile alkoholu. Dziecko trafiło pod opiekę matki.

- Policjanci zgromadzili materiał dowodowy. Podejrzany usłyszał zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia swojego syna. Grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności - wskazała nadkomisarz Sulowska. Zapewniła, że o całej sytuacji został powiadomiony również sąd rodzinny.

PRZECZYTAJ: Blisko osiem procent Polaków spożywa alkohol codziennie. Nowością po pandemii picie cały dzień.

Alkohol i picie Polaków na podstawie nowych danych
Źródło: TVN24
Czytaj także: