Od wczesnego ranka na przystanku tramwajowym przy Kercelaku stał "zaparkowany" opel. Nie wiadomo, jak się tam znalazł - chodnik nie przechodzi nawet koło jezdni. Interweniowała policja, ale auta nie odholowała.
Na miejscu był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Ktoś zaparkował samochód na przystanku tramwajowym Okopowa 08, w kierunku Arkadii. To jest samochód marki opel. Z tego co wiem, to został zauważony już przed 6 rano - opisuje. Jak dodaje, na miejsce przyjechała policja. Mundurowi sporządzili notatki i... odjechali.
O nietypowy "parking" i interwencję zapytaliśmy policję. - Będzie dokumentacja w kierunku wniosku o ukaranie. Na miejscu nie było żadnego kierującego. Nie mam informacji, by samochód miał być odholowany - przekazał aspirant Rafał Rutkowski, z komendy Stołecznej Policji.
Chodnik, na którym stoi samochód, nie przebiega nawet koło jezdni. Jest przy nim torowiska. Auto musiało wjechać bezpośrednio ze skrzyżowania Okopowej z "Aleją Solidarności".
Autorka/Autor: mg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl