Rozbite auto, w środku dwie pijane osoby. "Żadna nie przyznaje się do kierowania"

W niedzielę rano w Starej Iwicznej na ulicy Nowej samochód wjechał w latarnię. Policja podała, że nikomu nic się nie stało. Autem podróżowały dwie nietrzeźwe osoby, żadna nie przyznaje się do kierowania.

Jak podała w mediach społecznościowych piaseczyńska policja, powodem zdarzenia było "niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze".

Nie przyznają się do kierowania autem

Jak wskazano, autem podróżowały dwie osoby: kobieta i mężczyzna. "Żadna z nich nie przyznaje się do kierowania. Mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu, kobieta blisko półtora. W związku z tym oboje trafili do policyjnej cel" - poinformowała policja na swoim Facebooku.

I zaapelowała na końcu: "Kierowco włącz myślenie - piłeś, nie jedź. Wsiadając za kierownicę pojazdu stanowisz śmiertelne zagrożenie dla siebie i innych użytkowników dróg".

Czytaj również: Zderzenie trzech aut na Wale Miedzeszyńskim. Kierująca miała prawie trzy promile

20220820_130236
Zderzyły się trzy auta
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: