Potrącił policjanta, zatrzymała go zapora. Incydent przed Pałacem Prezydenckim

Mężczyzna wjechał w bramę Pałacu Prezydenckiego
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Incydent na Krakowskim Przedmieściu. Kierowca volkswagena jechał pod prąd ulicą Focha, potrącił policjanta i zaczął uciekać. Przejazd skończył się na podjeździe przed Pałacem Prezydenckim. - Nie ma przesłanek wskazujących na celowość jego działania – zastrzegł na antenie TVN24 Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.

Do zdarzenia doszło po godzinie 13.30. Dziedziniec pałacu składa się z dwóch części. Ta bliżej Krakowskiego Przedmieścia jest oddzielona od ulicy rzeźbami lwów na masywnych cokołach i łańcuchami rozciągniętymi między nimi. Druga część oddzielona jest wysokim ogrodzeniem i bramami.

To właśnie przed bramą stoi srebrny volkswagen golf, którym ktoś wjechał na zewnętrzny dziedziniec. Wokół niego jest też kilka innych aut, w tym oznakowane radiowozy policji.

- Widzę uszkodzony cokół jednego z lwów, auto musiało wyrwać z niego łańcuch. Wokół jest dużo szkła - relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. - Widzę też obezwładnionego mężczyznę, który leży na ziemi - dodaje.

"Nie ma z nim logicznego kontaktu"

Jak doszło do zdarzenia? - Na ulicy Focha kierowca volkswagena jechał pod prąd. Zobaczył to jeden z policjantów, próbował go zatrzymać. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, potrącił policjanta i zaczął uciekać. Został zatrzymany przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. To wydarzyło się przed godziną 14, czynności nadal trwają - informuje Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.

Incydent potwierdza też Mariusz Mrozek z sekcji prasowej KSP. Jak mówi, kierowca wjechał na Krakowskie Przedmieście, z którego skręcił na podjazd Pałacu Prezydenckiego.

- Nie ma z nim logicznego kontaktu. Będziemy ustalać, czy był pod wpływem środków odurzających. Prawdopodobnie wjechał tam, bo uciekał i dał radę skręcić z Krakowskiego Przedmieścia na podjazd przez pałacem - zastrzega. Dodaje, że kierowca mógł też stracić panowanie nad kierownicą właśnie na wysokości pałacu. - Nie ma przesłanek wskazujących na celowość jego działania - powiedział na antenie TVN24 Mrozek.

Podkreślił też, że zatrzymany jest pilnowany przez policjantów. Ma przejść badania na obecność narkotyków i alkoholu. Będą przeprowadzone w szpitalu. - Mężczyzna będzie dozorowany przez policjantów. Sprawdzimy, czy dokument, który miał przy sobie, odpowiada jego osobie – stwierdził Mrozek.

Ranny policjant jest pod opieką lekarzy. Jak zaznaczył Mrozek, funkcjonariusz jest mocno potłuczony i prawdopodobnie ma uraz biodra. - Ale nic nie zagraża jego życiu - zastrzega Mrozek.

Podkreśla, że volkswagen ma duże uszkodzenia. Zostanie zabezpieczony do dodatkowych badań.

Mariusz Mrozek o incydencie

Źródło: TVN24
Jak doszło do incydentu
Jak doszło do incydentu
Teraz oglądasz
"Uciekinierzy często jadą na oślep"
"Uciekinierzy często jadą na oślep"
Teraz oglądasz
"Kierowca mógł być pod wpływem narkotyków"
"Kierowca mógł być pod wpływem narkotyków"
Teraz oglądasz
O stanie zdrowia potrąconego policjanta
O stanie zdrowia potrąconego policjanta
Teraz oglądasz

Mariusz Mrozek o incydencie

"Za wcześnie, by mówić o motywach"

Z kolei rzecznik Służby Ochrony Państwa ppłk Bogdan Piórkowski powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że do incydentu doszło w godzinach popołudniowych.

- Kierowca samochodu osobowego próbował sforsować zaporę i wtargnąć na teren Pałacu Prezydenckiego. Został ujęty przez funkcjonariuszy i obezwładniony. Jak dodał, mężczyzna został zatrzymany i przekazany policji. Zaznaczył, że jest za wcześnie by mówić o personaliach i motywach działania kierowcy.

Natomiast prezydencki minister Błażej Spychalski potwierdził informację o próbie sforsowania bramy Pałacu Prezydenckiego przez niezidentyfikowany samochód osobowy. - Odpowiednie służby pracują, wyjaśniają ten incydent - powiedział PAP Spychalski.

Marcin Kędryna z kancelarii prezydenta opublikował na Twitterze zdjęcie podniesionej bariery przed bramą pałacu:

#zŻyciaKancelarii pic.twitter.com/6K5ktMhLeh— Marcin Kędryna (@marcin_kedryna) January 22, 2019

Komunikat w sprawie incydentu wysłał przed godziną 16 rzecznik SOP.

"W związku z dzisiejszym incydentem informuję, że procedury bezpieczeństwa zadziałały. Samochód zatrzymał się na zaporze przed bramą. Osoba nie wtargnęła na teren Pałacu Prezydenckiego. Natychmiast została zatrzymana przez funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. W tej chwili Policja i SOP wyjaśniają okoliczności tego incydentu. Podkreślam, że zdarzenie nie miało wpływu na bezpieczeństwo osoby ochranianej" - napisał ppłk SOP Bogusław Piórkowski.

Incydent przed Pałacem Prezydenckim

Akcja służb przed Pałacem Prezydenckim

ran/PAP/r

Czytaj także: