Gdzie można jeździć hulajnogą elektryczną, kto ma pierwszeństwo? Przypadek pieszej, która zderzyła się w Warszawie z hulajnogą i otrzymała mandat wzbudza kontrowersje. Tymczasem Ministerstwo Infrastruktury zapowiada zmiany w prawie. Sprawie przyjrzał się Maciej Cnota z magazynu "Polska i Świat" TVN24.
Jak dotąd tylko w dwóch krajach Unii Europejskiej wprowadzono regulacje dotyczące tak zwanych UTO, czyli Urządzeń Transportu Osobistego. A polskie władze mówiły o zmianach już trzy lata temu. Na jakim etapie są teraz te plany? Szymon Huptyś z Ministerstwa Infrastruktury zapowiada, że władze chcą by Polska była jednym z pierwszych krajów, który ureguluje te kwestie - Za kilka tygodni pokażemy projekt ustawy. Myślę, że będzie to na przełomie maja i czerwca – mówił.
Kontrowersje z Krakowskiego Przedmieścia
Ta deklaracja padła po zdarzeniu z Krakowskiego Przedmieścia, gdzie nastolatek na elektrycznej hulajnodze zderzył się na chodniku z pieszą. Kobieta trafiła do szpitala, ale została również ukarana mandatem.
- Pani stała na chodniku, pozując prawdopodobnie do zdjęcia, które było jej robione. W pewnym momencie zrobiła krok w bok, dokładnie przed nastolatka jadącego na hulajnodze, który był już na jej wysokości i nie miał szans na wykonanie jakiegokolwiek manewru, by tego zderzenia się ze sobą uniknąć – tłumaczy Mariusz Mrozek z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
"Skandaliczne i niesprawiedliwe”
W stolicy i innych polskich miastach elektrycznych hulajnóg jest coraz więcej. W przepisach jadący tym jednośladem traktowany jest jednak jako pieszy.
Jan Popławski ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze uważa za "skandaliczne i niesprawiedliwe" to, że nie ma odpowiednich regulacji. - Myśmy już pół roku temu, w zeszłym sezonie jak pojawiły się hulajnogi, zwracali uwagę że one potrzebują pilnej regulacji prawnej, interwencji ustawodawcy. Apelowaliśmy do ministerstwa, żeby takie regulacje przeprowadziło. Nic się takiego przez pół roku nie zadziało - powiedział.
"Potencjalne zagrożenie"
O tym, że jazda na elektrycznych hulajnogach może stwarzać zagrożenie, pisaliśmy na tvnwarszawa.pl już w ubiegłym roku. "Poruszający się po chodniku na hulajnodze z prędkością do 25 km/h stanowią potencjalne zagrożenie zwłaszcza dla bezpieczeństwa pieszych. Z tegoż względu promowanie przemieszczania się za pomocą hulajnóg (szczególnie elektrycznych) powinno być poprzedzone uregulowaniem zasad korzystania z tych urządzeń" - pisała Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy w odpowiedzi na interpelację jednego z radnych, który zgłosił postulat uruchomienia miejskiego systemu wypożyczalni elektrycznych hulajnóg.
Wiceprezydent zapewniała wówczas, że Zarząd Dróg Miejskich wystąpił do Ministerstwa Infrastruktury o przyspieszenie prac nad regulacjami prawnymi w zakresie urządzeń transportu osobistego, w tym hulajnóg.
Maciej Cnota (TVN24), ab/ran