Szły chodnikiem, rozmawiały. Nagle wjeżdżające na parking auto skręciło i zaczęło jechać prosto na nie. 92-letni kierowca z impetem potrącił kobiety. Uderzył jeszcze w inny samochód i ścianę. Dramatyczne chwile nagrała kamera.
Całe zdarzenie zarejestrowała kamera w budynku przy alei Rzeczypospolitej.
Na nagraniu widzimy, jak dwie kobiety idą chodnikiem. Przed nimi skręca honda, kierowca chce zaparkować, jednak zamiast tego wjeżdża na chodnik i zaczyna "gonić piesze". Te uciekają, po kilku sekundach zostają potrącone.
Wystraszone kobiety próbują wstać, pomagają sobie, wchodzą do pobliskiego budynku, widać, że jedna mocno kuleje. W tym czasie honda zderza się jeszcze z audi, a później uderza w budynek.
Kierowca cofa, podbiega do niego mężczyzna, zatrzymuje go, na tym film się kończy. Chwilę później okazuje się, że za kierownicą terenowej hondy siedział 92-latek.
Stracił prawo jazdy
- Mężczyzna nie tłumaczył, jak doszło do zdarzenia, ponieważ został przewieziony do szpitala, uskarżał się na ból nogi - informuje nas Robert Szumiata, rzecznik mokotowskiej policji. Dodaje, że funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy 92-latka.
Na miejscu pojawił się szybko reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. - Samochód wjechał w pieszych w alei Rzeczypospolitej. Kierowca próbował zaparkować terenową hondą. Wcisnął pedał gazu i wjechał na chodnik. Potrącił dwie kobiety. Jedna z nich trafiła do szpitala - mówił.
Nasz reporter przekazywał, jak doszło do potrącenia. - Z relacji świadków wynika, że mężczyzna wykonał aż dwa przejazdy po parkingu. Najpierw uderzył w kobiety i ruszył, po czym wjechał w budynek i dalej wciskał pedał gazu - wyjaśniał.
Potrącone kobiety również trafiły do szpitala.
kz//ec