- Organizator Jesiennych Targów Książki Fundacja Historia i Kultura wydał oświadczenie, w którym poinformował o odwołaniu imprezy.
- W komunikacie wskazano, że targi nie mogą się odbyć na tzw. placu centralnym ponieważ zarząd Pałacu Kultury i Nauki nie może nim dysponować.
- Przedstawicielka PKiN zapewnia, że zaszło nieporozumienie a plac jest gotowy na przyjęcie wystawców. Na to jednak - jak twierdzi dyrektor targów - jest już za późno.
- Jesienne Targi Książki to druga największa po Międzynarodowych Targach Książki impreza czytelnicza w Warszawie.
W środę w mediach społecznościowych Fundacji Historia i Kultura pojawiła się zaskakująca informacja. Zaplanowane na wrzesień Jesienne Targi Książki zostały odwołane.
Organizator rozczarowany
Jak przekazano w komunikacie, "dwa tygodnie po zakończeniu Międzynarodowych Targów Książki uroczyście oddano do użytku Plac Centralny – ku radości wielu mieszkańców stolicy, a szczególnie naszej. Niestety, z zaskoczeniem przyjęliśmy informację przekazaną przez przyszłego operatora tego terenu - Zarządu Pałacu Kultury i Nauki - że mimo prowadzonych rozmów w czerwcu nie mogą oni potwierdzić możliwości zorganizowania Jesiennych Targów Książki właśnie w tej lokalizacji, ponieważ sami nie mogą jeszcze swobodnie nią dysponować" - napisali w oświadczeniu przedstawiciele fundacji.
"Pomimo naszych licznych próśb nie otrzymaliśmy dotąd jednoznacznego potwierdzenia, co uniemożliwia nam dalsze prowadzenie akwizycji zgłoszeń wystawców i planowanie logistyki wydarzenia, nie mając pewności co do miejsca jego organizacji. Ostatnie nieprzewidziane wypadki w związku z przenosinami z miejsca na miejsce lokalizacji MTKW w maju nauczyły nas w tym zakresie ostrożności i odpowiedzialnego podejścia w takich sytuacjach" - wskazano w komunikacie.
- W związku z sytuacją, w jakiej zostaliśmy postawieni, jako poważny, odpowiedzialny i mocno doświadczony organizator wydarzeń targowych, zmuszeni jesteśmy odstąpić od organizacji tegorocznej edycji Jesiennych Targów Książki. Jednocześnie mamy nadzieję, że w przyszłym roku wrócimy do wrześniowej tradycji tego cenionego, plenerowego wydarzenia i że będzie ono mogło ono odbyć się właśnie tu – w pięknym otoczeniu Placu Centralnego - powiedział cytowany w komunikacie dyrektor targów Jacek Oryl.
Przedstawicielka pałacu zdumiona
Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do zarządu Pałacu Kultury i Nauki. Jego członkini Dorota Zmarzlak nie kryła zdumienia oświadczeniem fundacji. Według niej zaszło nieporozumienie.
- Jak się popatrzy na sprawę z naszej strony, to dyrektor targów otrzymał od nas ofertę - zapewniła w rozmowie z tvnwarszawa.pl Dorota Zmarzlak. - Nie otrzymaliśmy informacji ze strony organizatora, że targi się nie odbędą. Uznajemy to za nieporozumienie i liczymy na to, że wszystko się wyjaśni - podkreśliła Zmarzlak.
Przedstawicielka PKiN odniosła się też do kwestii dysponowania tzw. placem centralnym. - Jak powszechnie wiadomo na placu centralnym, już od otwarcia odbywają się imprezy. Oczywiście my nie możemy swobodnie dysponować pałacem i terenem wokół niego, ponieważ należą one do miasta. Jeśli targi książki otrzymują zniżkę na wynajęcie przestrzeni, to dostają ją od prezydenta, a nie od zarządu pałacu. Natomiast dysponujemy nimi w zakresie umowy na zarządzanie - zaznaczyła. Podtrzymała, że PKiN jest gotowy na zorganizowanie targów na placu.
"Nie otrzymaliśmy odpowiedzi"
W rozmowie z tvnwarszawa.pl Jacek Oryl zaprzeczył, że otrzymał od pałacu konkretną propozycję. - Rozmawiałem z prezes Pałacu Kultury i Nauki na początku czerwca. Powiedziała wtedy, że na razie nie może zaproponować nam tej lokalizacji - wyjaśnił dyrektor targów.
Powiedział, że ze względu na kwestie logistyczne, bogaty program imprezy, zaproszenie wydawców, termin na wskazanie lokalizacji wystawcom mijał pod koniec czerwca. - Pisaliśmy do osób, które na co dzień ustalają z nami wszystkie warunki najmu na Międzynarodowe Targi Książki (druga impreza organizowana przez tę samą fundację - red.), ale nie dostaliśmy odpowiedzi - stwierdził dyrektor Oryl.
Zaznaczył, że w tej chwili jest już za późno. Decyzja dotycząca odwołania jesiennych targów jest ostateczna. - Tego typu impreza to nie jest zabawa i nie można jej zorganizować ad hoc. Targi to kosztowne wydarzenie, na które musi się złożyć określona liczba wydawców, żeby było ono opłacalne - wskazuje Oryl. Przyznaje, że chętnych było sporo, ale deklarowali udział warunkowo. - Wszyscy chcieli dokładnie wiedzieć, w którym miejscu będą mogli się wystawiać - podkreślił dyrektor targów.
Zapowiedział, że najbliższe Międzynarodowe Targi Książki w maju 2026 roku odbędą się na Stadionie Narodowym.
Czym są Jesienne Targi Książki?
Jesienne Targi Książki to największa po majowych Międzynarodowych Targach Książki cykliczna impreza czytelnicza w Warszawie. Podczas niej wystawiają się wydawcy literatury pięknej, kryminałów, literatury faktu, książki dziecięcej, młodzieżowej, literatury young & new adult, komiksów oraz antykwariusze i wydawcy gier planszowych.
Targi to też spotkania z autorami i możliwość zdobycia podpisu z dedykacją, panele dyskusyjne. Podczas ubiegłorocznej edycji Jesiennych Targów Książki swoją ofertę zaprezentowało 80 wystawców.
Autorka/Autor: Dariusz Gałązka
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock