Od płonącej starej wersalki wystawionej przed budynek zajęła się kamienica. Straty oszacowano na ponad milion złotych. Po pożarze budynek nie nadawał się do zamieszkania. 30-letni mężczyzna i 27-letnia kobieta odpowiedzą przed sądem za doprowadzenie do pożaru.
Jak poinformował szef Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód Cezary Ołtarzewski, 30-letni Konrad Ch. i 27-letnia Klaudia K., w czerwcu 2023 r., działając wspólnie i w porozumieniu, umyślnie doprowadzili do pożaru, który stanowił zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców, a także mienia w wielkich rozmiarach. Za przestępstwo to grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Ponad milion złotych strat
Według śledczych właściciele kamienicy oraz towarzystwo ubezpieczeniowe ponieśli straty oszacowane na ponad milion złotych. W związku z podpaleniem zniszczeniu uległo także wyposażenie mieszkań lokatorskich. Uszkodzona została również sąsiednia kamienica przy ul. Reja 6. W tym przypadku straty oszacowano na prawie 28 tys. zł na szkodę parafii ewangelicko-augsburskiej i firmy ubezpieczeniowej.
On chce się dobrowolnie poddać karze
Konrad Ch. zgłosił prokuratorowi, że chce dobrowolnie poddać się karze. O jej wymiarze sąd zdecyduje na rozprawie we wrześniu. Klaudia K. stanie przed sądem w listopadzie.
Pożar w kamienicy u zbiegu ulic Reja i Tybla w Radomiu wybuchł w nocy z 5 na 6 czerwca 2023 roku. 14 osób trzeba było ewakuować. Po pożarze budynek nie nadawał się do zamieszkania.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock