Strażacy zgłoszenie o pożarze mieszkania w kamienicy przy ulicy Reja 10 otrzymali o godzinie 2.34. Na miejsce zadysponowano 11 zastępów, przyjechały także policja i zespół ratownictwa medycznego.

- Ustalono, że był to pożar w fazie rozwiniętej na drugiej kondygnacji budynku wielorodzinnego. Poszkodowane zostały dwie osoby. Kobietę w wieku około 60 lat zaleziono na drugiej kondygnacji. Poszkodowana została ewakuowana z oparzeniami około 50 procent ciała, następnie trafiła do szpitala - poinformował aspirant Michał Składanowski z pruszkowskiej straży pożarnej.

Chłopiec był reanimowany

Strażak przekazał również tragiczne informacje. - Druga poszkodowana osoba to chłopiec w wieku 12 lat, który znajdował się w lokalu na trzeciej kondygnacji. Chłopiec został ewakuowany z mieszkania objętego pożarem oraz przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Niestety, mimo podjęcia próby reanimacji, chłopca nie udało się uratować - powiedział.

Działania strażaków zostały zakończono wczesnym rankiem, około 5.40.

Kobieta walczy o życie

Stołeczne pogotowie poinformowało, że poszkodowana w pożarze kobieta walczy o życie w szpitalu (w pierwszej wersji wpisu podano, że kobieta zmarła, później go zmieniono). "Mężczyzna, który przebywał w mieszkaniu nie doznał większych obrażeń i został w miejscu zdarzenia" - dodał na portalu X Meditrans.

Wątpliwości rozwiała również stołeczna policja. - 61-letnia kobieta przebywa w szpitalu - potwierdził w rozmowie z tvnwarszawa.pl Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.

Pożar kamienicy w Piastowie