Policjanci zatrzymali 30-letniego kierowcę podejrzanego o celowe potrącenie mężczyzny, z którym był skonfliktowany. Za nieudzielenie pomocy odpowie też czworo pasażerów samochodu. Na ujawnionym nagraniu widać, jak auto uderza pieszego, a potem po nim przejeżdża.
Sprawa miała swój początek w lutym tego roku. Policjanci z podwarszawskiego Otwocka dostali zgłoszenie, że na jednej z ulic leży mężczyzna potrzebujący pomocy, prawdopodobnie potracony przez samochód, którego kierowca odjechał. Poszkodowany trafił do szpitala.
- Na miejscu pracowali policyjni technicy, dochodzeniowcy oraz operacyjni. Jednak w trakcie prowadzonego postępowania policjanci zabezpieczyli materiał dowodowy, który stopniowo wykluczał wypadek komunikacyjny, wskazując jednocześnie na celowe potrącenie pieszego - poinformował podkomisarz Patryk Domarecki z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
W samochodzie było pięć osób
Przełom w sprawie nastąpił po miesiącu. Policjanci ustalili tożsamość kierowcy skody oraz wszystkich pasażerów.
- Zgromadzony w toku prowadzonego postępowania materiał wskazywał, że nie doszło do wypadku komunikacyjnego, a do celowego potrącenia mężczyzny, z którym sprawca pozostawał w konflikcie. Policjanci ustalili również, że w samochodzie w chwili potrącenia znajdowało się aż pięć osób. Wszyscy oddalili się z miejsca zdarzenia, nie udzielając poszkodowanemu pomocy oraz nie informując służb ratunkowych - zrelacjonował Domarecki.
Ustalili, kto siedział za kierownicą
Kierowcą okazał się 30-letni mężczyzna, który usłyszał zarzuty umyślnego potrącenia pieszego, w wyniku czego pieszy doznał obrażeń ciała powodujących roztrój zdrowia powyżej siedmiu dni oraz nieudzielenia pomocy.
Ponadto 26-letni pasażer w chwili zatrzymania miał mefedron oraz marihuanę. Ten mężczyzna usłyszał zarzuty nieudzielenia pomocy oraz posiadania środków odurzających. Pozostali trzej będą odpowiadać za nieudzielenie pomocy.
30-latek i 26-latek zostali objęci dozorem policji. Kierowcy skody grozi do pięciu lat więzienia.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Otwock