"Cofając, uderzył w mężczyznę". 77-latek zmarł w szpitalu

Wypadek w miejscowości Groszowice
"Nie bez przyczyny mają zakaz prowadzenia". Policjanci coraz częściej stosują wobec nich tryb przyspieszony
Źródło: Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Do tragedii doszło pod Radomiem. Jak ustaliła policja kierujący oplem, cofając, uderzył w mężczyznę, przechodzącego przez ulicę, następnie uciekł. Poszkodowany 77-latek trafił do szpitala, gdzie zmarł. Do sprawy zatrzymano mężczyznę, trwa ustalanie, czy w momencie wypadku był pod wpływem alkoholu. Ma też zakaz prowadzenia pojazdów.

Do zdarzenia doszło w środę, około godziny 7.30 w miejscowości Groszowice, położonej w powiecie radomskim.

Na miejscu swoje czynności prowadziła policja. - Kierujący samochodem osobowym, cofając, uderzył w mężczyznę, który przechodził z jednej ulicy strony na drogą. Mężczyzna przewrócił się i doznał urazu głowy. Kierujący odjechał z miejsca zdarzenia - poinformowała mł. asp. Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Poszkodowany 77-latek trafił do szpitala. Niestety, zmarł tam w godzinach popołudniowych.

Wypadek w miejscowości Groszowice
Wypadek w miejscowości Groszowice
Źródło: Ochotnicza Straż Pożarna w Jedlni - Letnisko

Jedna osoba zatrzymana

Policjanci na podstawie ustaleń operacyjnych namierzyli, a następnie zatrzymali do sprawy jedną osobę. - Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna kierował oplem. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy. Wykonano badania krwi metodą retrospekcji - przekazała Wiatr-Kurzawa. Jak dodała, zatrzymany mężczyzna miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna przebywa w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych i oczekuje na dalsze czynności. Prawdopodobnie w poniedziałek usłyszy zarzuty.

Czytaj także: