W poniedziałek około godziny 16.30 służby zostały wezwane do jednego z domów w Izabelinie w powiecie legionowskim.
- Gdy dotarliśmy na miejsce, były już tam policja i straż gminna. Nie zastaliśmy ognia, ale w domu panowało silne zadymienie. Spłonął fragment podłogi. Wewnątrz ujawnione zostało ciało mężczyzny - informuje Łukasz Szulborski z legionowskiej straży pożarnej.
"Zatrucie tlenkiem węgla"
Wyjaśnieniem przyczyn pożaru zajmie się policja. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Na miejscu wykonujemy teraz czynności pod nadzorem prokuratora - mówi Justyna Stopińska z legionowskiej policji. I dodaje, że śmierć poniosły też trzy psy, które należały do 76-latka.
Mężczyzna mieszkał sam. Policję i straż pożarną zaalarmował jego sąsiad. - Dom był szczelnie zamknięty. Przewietrzyliśmy już wszystkie pomieszczenia. Zmierzyliśmy też poziom tlenku węgla. Nasze urządzenia wskazały, że faktycznie znajdował się on w powietrzu - zaznacza Szulborski.
Jak dowiedział się nasz reporter, jedną z przyczyn pożaru, jaką biorą pod pod uwagę śledczy, jest awaria lub przewrócenie się piecyka elektrycznego.
kk/pm